MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Arged Malesa Ostrów Wielkopolski - H.Skrzydlewska Orzeł 47:43. Łódzcy żużlowcy musieli obejść się smakiem

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Łodzianie nie dali rady
Łodzianie nie dali rady krzysztof szymczak
W zaległym spotkaniu piątej kolejki Metalkas 2. Ekstraligi (czyli zaplecza krajowej elity) żużlowcom H.Skrzydlewska Orła Łódź nie udało się odnieść trzeciego kolejnego zwycięstwa. Chociaż do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Podopieczni trenera Macieja Jądera ulegli bowiem w Ostrowie Wielkopolskim tamtejszej Arged Malesie 43:47.

Po trzynastym biegu to Orzeł prowadził 40:38, jednak w biegach nominowanych więcej zimnej krwi zachowali już gospodarze. Najpierw, w czternastym wyścigu, zwyciężyli bowiem 4:2, doprowadzając do remisu 42:42. Następnie zaś, w piętnastym biegu triumfowali pewnie 5:1 (Frederik Jakobsen i Gleb Czugunow poradzili sobie z Oliverem Berntzonem i Tomaszem Gapińskim) i to oni mogli się cieszyć.

Drużynę gości wspierała z trybun zorganizowana grupa około pięćdziesięciu sympatyków. I trzeba przyznać, że było ich słychać.

Przed rokiem łodzianie wygrali w Ostrowie 26:21, a mecz nie został dokończony. Natomiast w tym sezonie oba zespoły spotkały się już tam 18 maja. Łodzianie spisywali się wówczas bardzo dobrze i po sześciu biegach prowadzili 20:16. Ale później zaczął padać intensywny deszcz i to spotkanie nie zostało dokończone. Próby doprowadzenie stanu toru do porządku się nie powiodły. Inna sprawa, że w Orle mieli sporo pretensji do rywali. Zdaniem obozu gości, mieli oni celowo doprowadzić do tego, żeby tego meczu nie wznowiono

Swoje kolejne starcie o punkty Orzeł rozegra 16 czerwca (czyli w niedzielę). O godzinie 18 podejmie wówczas na Moto Arenie przy ul. 6 Sierpnia Texom Stal Rzeszów

Arged Malesa Ostrów Wielkopolski - H. Skrzydlewska Orzeł Łódź 47:43
Arged: Chris Holder - 10, Wiktor Jasiński - 2, Tobiasz Musielak - 8, Frederik Jakobsen - 10, Gleb Czugunow - 14, Sebastian Szostak - 3, Tobiasz Potasznik.
Orzeł: Luke Becker - 7, Benjamin Basso - 7, Tomasz Gapiński - 8, Daniel Kaczmarek - 1, Oliver Berntzon - 11, Mateusz Bartkowiak - 5, Bartosz Nowak - 4.
Bieg po biegu: 5:1, 1:5, 4:2, 3:3, 3:3, 3:3, 3:3, 2:4, 1:5, 3:3, 5:1, 2:4, 3:3, 4:2, 5:1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany