1/5
Wybór trunków nisko- i wysokoprocentowych w łódzkich sklepach jest ogromny, a ceny przystępne. Nic dziwnego, że klientów nie brakuje, a sklepów monopolowych przybywa.
2/5
Zmienia się styl picia łodzian, w lokalach gastronomicznych zamiast mocnych drinków z wódką wolimy zamówić słabsze i tańsze trunki, np. piwo. Inaczej jest podczas rodzinnych imprez, gdzie na stołach nadal króluje czysta wódka.
3/5
Popularne są sklepy z alkoholem, gdzie sprzedawane są nie tylko trunki, ale też drobne przekąski i napoje.
4/5
Choć ceny alkoholi z roku na rok są niższe, na łódzkich rynkach i targowiskach handel księżycówką czy rojalówką kwitnie w najlepsze.