Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Kszczot sprawi niespodziankę?

m.st.
W sobotę w Moskwie rozpoczynają się XIV mistrzostwa świata w lekkiej atletyce. Polska reprezentowana jest przez 55-osobową grupę zawodniczą, w tym 24 kobiety.

Zdaniem większości ekspertów największe szanse na wywalczenie medali, nawet złotych, mają: Anita Włodarczyk w rzucie młotem, Piotr Małachowski w rzucie dyskiem i Tomasz Majewski w pchnięciu kulą.
– A dla mnie kandydatem nr 1 do sprawienia wielkiej niespodzianki jest Paweł Fajdek, zwycięzca tegorocznej Uniwersjady w rzucie młotem – stwierdza Stanisław Jaszczak, trener lekkoatletyczny w RKS, były szkoleniowiec naszego 800-metrowca Adama Kszczota. – Do tej czwórki dołączyłbym jeszcze Annę Rogowską w skoku o tyczce, męską sztafetę 4 x 100 m i kobiecą sztafetę 4 x 400 m.
A nie widzi pan na podium dla zwycięzców swego byłego podopiecznego bądź jego głównego konkurenta w kraju na tym dystansie, Marcina Lewandowskiego?
– Trudno mi powiedzieć, w jakiej aktualnie dyspozycji znajduje się Adam, który przed wylotem do Moskwy nabawił się urazu nogi. Jeżeli będzie w optymalnej formie, to zarówno on, jak i Lewandowski, który pokazał się ostatnio z dobrej strony, ma spore szanse, aby zakwalifikować się do finału tej konkurencji. A w tym roku, jak rzadko kiedy, stawka biegaczy na 800 m wydaje się bardzo wyrównana. Wszystko może się więc zdarzyć.
Ale prawdę mówiąc, wszelkie typowania kandydatów do medalowych miejsc na tak wielkich zawodach, jakimi są mistrzostwa świata w lekkiej atletyce, często się nie sprawdzają. Klasycznym tego przykładem może być Sylwester Bednarek, skoczek wzwyż naszego klubu, którego nikt z najlepszych znawców nie stawiał w roli faworyta do zdobycia brązowego medalu na mistrzostwach świata w Berlinie. On sam był mocno zaskoczony, czego zresztą nie krył, że udało mu się uzyskać taki wspaniały wynik, i to z boleśnie odczuwalną kontuzją nogi.W sporcie, jak w życiu, bywa więc, że o sukcesie decyduje szczęście, przypadek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany