Aby woda nie zalała jej mieszkania ułożyła zasieki. Niepełnosprawna łodzianka podczas deszczu ma mokre ściany i podłogi w mieszkaniu

Violetta Calińska, 51-letnia niepełnosprawna łodzianka mieszkająca w kamienicy przy Piotrkowskiej 82, gdy pada deszcz ma mokre ściany i podłogi w mieszkaniu. I tak jest od trzech lat. Aby woda spływająca po ścianach nie zalała jej całego mieszkania układa wał przeciwpowodziowy z suchej odzieży. Szmaty i ręczniki dawno się skończyły.

– W mieszkaniu nawet w największy upały unosi się zapach wilgoci, ściany są wybrzuszone, a instalacja elektryczna uszkodzona – wymienia lokatorka.

Urząd lokalu w którym mieszka pani Violetta nie remontuje, bo kobieta ma nakaz eksmisji. Kobieta na skutek ciężkiej choroby i będącej jej konsekwencją niepełnosprawności zadłużyła mieszkanie.Jest osoba niepełnosprawną. Ma przyznaną pierwszą grupę renty inwalidzkiej. Jest niezdolna do samodzielnej egzystencji i wymaga opieki.

Już ponad dwa lata czeka na lokal socjalny. Urząd Miasta Łodzi przyznał go jej na początku roku, ale remont jeszcze się nie rozpoczął. Biuro prasowe UMŁ zapewnia, że rozpocznie się we wrześniu.