29 lutego świętuje 450 łodzian. Mają urodziny co cztery lata

Czy są z tego powodu nieszczęśliwe? Wręcz przeciwnie! Zgodnym chórem twierdzą, że czują się wybrańcami losu.

Dwudniowa feta
Dariusz Bauman uważa, że przyszedł na świat pod dobrą gwiazdą.
- Gdy pokazuję dowód osobisty, wywołuję uśmiech na twarzach urzędników, którzy dopytują, czy ten 29 lutego to nie pomyłka - mówi łodzianin. - To miłe uczucie. Mam 36 lat, a tak naprawdę zaledwie... 9. Taka inność bardzo mi odpowiada.
W identycznej sytuacji jest Zbigniew Doroń, który dziś obchodzi 52. rocznicę urodzin, choć, gdyby liczyć jego wiek zgodnie z obowiązującym w Polsce kalendarzem gregoriańskim, ma dopiero 13 lat.
- Jeszcze bywam nastolatkiem - żartuje. - Czuję się wyróżniony, bo wszyscy znajomi i członkowie rodziny, ze względu na nietypową datę, pamiętają o moich urodzinach. Gdy nie ma roku przestępnego, życzenia przyjmuję aż przez dwa dni, czyli 28 lutego i 1 marca. Mówię wtedy, że przed północą jestem jeszcze przed urodzinami, a po północy - już po.
Pan Zbigniew tylko raz w życiu spotkał kogoś, kto urodził się w tym samym dniu co on.
- To był kolega z liceum - Mirek, siedzieliśmy nawet w jednej ławce, a raz świętowaliśmy wspólnie
- wspomina. - W dzieciństwie nie czułem, że mam urodziny co kilka lat, bo w moim domu większą wagę przykładało się do imienin, a te obchodzę rok w rok 17 marca.

Wujek wróżbita
Pan Zbyszek jest wujem Barbary Tatary-Kacperskiej, Miss Polonia 2007, która również urodziła się 29 lutego.
- Kiedy Irenka, mama Basi, a moja siostra, była w ciąży, przepowiedziałem jej, że poród odbędzie się 29 lutego i miałem rację - mówi z dumą.
- Miałam przyjść na świat w połowie marca - przyznaje Basia. - Dziś cieszę się, że się tak nie stało, bo dzięki tej magicznej dacie starzeję się cztery razy wolniej niż inne kobiety. Metrykalnie mam 28 lat, ale według kalendarza tylko 7. Osiemnastkę będę więc świętować dopiero jako 72-latka!

Siódme, czyli 28. urodziny obchodzi dziś też popularna aktorka Olga Bołądź. Jak na artystkę przystało, do takich drobiazgów jak data, nie przywiązuje wagi, a ponieważ jest tytanem pracy, świętować będzie na deskach Teatru Buffo, gdzie obecnie występuje.
Zdaniem astrologów, ludzie urodzeni 29 lutego... potrafią zaklinać czas tak, aby biegł zgodnie z ich potrzebami.
- Są niezwykle uparci, ale jednocześnie delikatni, uprzejmi i życzliwi, więc łatwo zjednują sobie sympatję ludzi - mówi Dagmara Strzelecka, astrolożka. - Zachowują pogodę ducha, sprawność fizyczną i umysłową oraz młody wygląd do późnej starości. Jest więc czego im zazdrościć.

Dlaczego 29 lutego wypada raz na cztery lata
Wszystkiemu winien jest rok przestępny, który ma na celu "zgranie" roku kalendarzowego z tzw. zwrotnikowym. W przeciwnym razie kalendarz nie zgadzałby się z porami roku, jakie występują w przyrodzie i mielibyśmy, np. Boże Narodzenie w... lutym. Rok ziemski liczy dokładnie 365 dni i około 6 godzin, więc co cztery lata trzeba dodać jeden dzień (wtedy ma ich 366). Lata przestępne zostały pierwszy raz wprowadzone już w 238 roku p.n.e. w Egipcie.