Jego 23-letni właściciel zgromadził kilkadziesiąt kilogramów substancji, które mogły stworzyć zagrożenie dla życia wielu ludzi. Wobec mężczyzny
zastosowano trzymiesięczny areszt.
23-latek nie zostałby zatrzymany, gdyby nie rodzinny konflikt. Ojciec właściciela magazynu w komisariacie policji w Kamieńsku złożył zawiadomienie o uszkodzeniu mienia i groźbach, kierowanych przez syna pod jego adresem. Ze słów 52-letniego mężczyzny wynikało, że obawia się o swoje życie.
Funkcjonariusze zatrzymali więc 23-latka, a podczas przeszukania jego domu znaleźli m.in. strzelbę pneumatyczną, paralizator oraz noże. Zabezpieczono także komputer oraz wydruki i odręczne zapiski dotyczące zasad konstruowania ładunków wybuchowych. Policjanci, podejrzewając, że na terenie posesji mogą być składowane inne niebezpieczne przedmioty, przeszukali więc całą posesję. W pomieszczeniu gospodarczym ujawniono kilkanaście pojemników z różnymi proszkami i cieczami, a umieszczone na nich nazwy wskazywały, że mogły to być materiały wybuchowe.
Specjaliści potwierdzili, że to związki pirotechniczne. Zabezpieczono około 10 kg płynów i 15 kg substancji sypkich. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat
więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję
- Grażyna Szapołowska człapie po mieście w PODARTYCH butach Prady! Ikona stylu?
- Rosiewicz miał operację, ale teraz to nie żona mu pomaga! Tak stara się dla 55-latki