W okolicach ul. Ireny/ Rolniczej przy torach kolejowych znaleziono czarno-białego kota. Jak się okazuje zwierzę ktoś przywiązał do pobliskiego drzewa. Gdyby nie interwencja strażników, życie zwierzaka mogłoby zakończyć się tragicznie.
Nie wiadomo w jaki sposób i kiedy zwierzę zostało przywiązane. Straż miejska podkreśla, sznurek na szyję kota z pewnością założył człowiek, co udało się ustalić dzięki charakterystycznej pętelce i sposobie założenia linki, która tak umocowana działa jak dławik... . Jeśli się zaciska, to odcina dopływ tlenu.
- Może zamiast smyczy wziął kota na sznurek i poszedł z nim na spacer. Może kot się przestraszył i uciekł właścicielowi. Pewne jest to, że kot w taki sposób sznurka sam sobie nie założył. - spekulują.
Zwierzak obecnie jest bezpieczny. Strażnicy zabezpieczyli kota i oddali pod opiekę specjalistów. zabezpieczony i oddany pod opiekę specjalistów.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat