O fetorze wydobywającym się z piwnic powiadomili nas mieszkańcy osiedla M. Reja. Wczoraj po południu pojawiła się tam straż miejska z przedstawicielem powiatowego inspektora weterynarii. Funkcjonariusze zażądali od najemcy, aby wpuścił ich do piwnicy. Mężczyzna, który kilka minut wcześniej tam wchodził, oświadczył, że nie ma kluczy... Twierdził, że są tam akwaria z rybkami. Zgodził się jednak otworzyć pomieszczenie. Było zastawione klatkami ze świnkami morskimi.
Z informacji od okolicznych mieszkańców wynikało, że z drugiej strony pawilonu trzymane są króliki. I z tych pomieszczeń wydobywał się fetor. Za kratami zabezpieczającymi piwniczne okna widać nawet zwierzęce szczątki. Strażnicy miejscy, których nie wpuszczono do środka, wezwali policję i patrol Straży dla Zwierząt. Dopiero ok. godz. 16 udało się ściągnąć na miejsce kobietę, która wynajmowała pomieszczenia,
i wejść do piwnicy. Jak poinformowała Agata Kondracka, zastępca komendanta Straży dla Zwierząt, króliki były w dobrej kondycji. Do wyjaśnienia pozostaje, czy na osiedlu, w pawilonie handlowym, gdzie znajduje się m.in. sklep z pieczywem i apteka, można trzymać króliki i inne gryzonie. Jutro wrócimy do sprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał