18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hannibal Lecter z ul. Odyńca

Tomasz Jabłoński
Policyjni technicy, którzy musieli wejść do mieszkania, ubrali się w specjalne kombinezony i maski na twarz.
Policyjni technicy, którzy musieli wejść do mieszkania, ubrali się w specjalne kombinezony i maski na twarz. Paweł Łacheta
To się w głowie nie mieści! - te słowa od kilku dni nie schodzą z ust lokatorów kamienicy przy ul. Odyńca. Policja znalazła w jednym z mieszkań rozkładające się zwłoki kobiety. W pomieszczeniu sypiał jej mąż. Być może nawet... zjadał ciało żony. A na pewno jadł je pies! Makabra...

W środku panował niewyobrażalny smród i bałagan.

W weekend policja odkryła w jednym z mieszkań zwłoki kobiety, która nie żyła od ponad dwóch miesięcy. Fetor rozkładającego się ciała nie przeszkadzał jednak jej mężowi spać w tym samym pokoju. Istnieje nawet podejrzenie, że mężczyzna mógł je jeść...

Ciało 54-letniej kobiety w zaawansowanym stadium rozkładu, niekompletne, leżało przykryte kocem na podłodze w niedużym pokoju. W tym samym pomieszczeniu spał 57-letni mąż denatki - zarobaczony, zawszawiony, z ręką ociekającą ropą. W mieszkaniu był też pies, który od kilku tygodni nie wychodził na spacery. Policjanci, wchodząc do środka, musieli założyć specjalne maski. Jednak ani one, ani perfumowane chusteczki nie zatrzymywały straszliwego fetoru. Śledczy nie wykluczali, że w mieszkaniu przy ul. Odyńca mogło dojść do kanibalizmu.
Sekcja zwłok wykazała, że zwłoki na pewno jadł pies.

Policyjni technicy, którzy musieli wejść do mieszkania, ubrali się w specjalne kombinezony i maski na twarz.

Sąsiedzi są wstrząśnięci makabrą w rodzinie Marka i Elżbiety M., choć... nie wszyscy. Na mężczyźnie mieszkającym piętro wyżej historia nie robi większego wrażenia. Może dlatego, że dawno nie był trzeźwy.
- Mieszkał z trupem? Zdarza się - mówi chwiejąc się w drzwiach swojego lokalu. Za jego plecami panuje totalny bałagan. Z wnętrza czuć odór alkoholu.
Jednak większość lokatorów nie może uwierzyć w to, co działo się w ich domu.
- Niby człowiek tu mieszka, ale specjalnie z nikim kontaktu nie utrzymuje - mówi jedna z sąsiadek. - Wszyscy wiedzieli, że to głęboka patologia, ale żeby działa się aż taka makabra?! Słów brakuje.
- Strach tu teraz mieszkać. A jak jeszcze sąsiad wróci? Kto chciałby żyć w jednej kamienicy z takim zwyrodnialcem - dodaje kobieta z drugiego piętra. - Powinni go zamknąć w szpitalu psychiatrycznym.
O rozkładających się i naruszonych zwłokach mówią nie tylko sąsiedzi z kamienicy, ale również z ulicy.

- On jest jak Hannibal Lecter. Nawet trudno sobie wyobrazić, jak wyglądało jego życie w tych ostatnich tygodniach - mówi młody mężczyzna pucujący auto na pobliskiej myjni samochodowej. - Widywałem ich czasami. Ta Ela to ciągle pijana była. On lepiej się trzymał, ale też był alkoholikiem.


Więcej w dzisiejszym, magazynowym wydaniu Expressu Ilustrowanego

CZYTAJ TAKŻE:

Makabra w kamienicy przy ul. Odyńca. Przez dwa miesiące ukrywał zwłoki żony! - ZOBACZ FILM!


Makabra przy ul. Odyńca. Zwłoki kobiety... jadł pies

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany