Ekstraklasa koszykarek. Widzew podejmuje CCC

Do Łodzi przyjeżdża bardzo silna drużyna, która zajmuje trzecie miejsce w tabeli (tylko jedna porażka). Polkowiczanki grają także w grupie C Euroligi.
- I to może być dla nas szansa - mówi trener widzewianek Ryszard Andrzejczak. - Wszystko wskazuje, że koszykarki CCC są przemęczone i wyraźnie zaczęły się oszczędzać w lidze. Najlepiej świadczy o tym ostatnia porażka w ekstraklasie z Artego Bydgoszcz 64:70. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że może to być chwilowy kryzys i dziś zobaczymy zupełnie inny zespół, prezentujący się bez zarzutu. Moje zawodniczki wiedzą, że drużyna z Polkowic ma ogromny potencjał i w kilka minut może odmienić losy spotkania. Nnemkadi Ogwumike, Belinda Snell, Walerija Musina, Walerija Bereżyńska czy Laia Palau to klasowe koszykarki, które dobrze wiedzą, na czym polega nowoczesny basket. Musimy przystąpić do spotkania maksymalnie skoncentrowani i podjąć walkę. Już w ostatnim ligowym pojedynku z Centrum Wzgórze Gdynia moje koszykarki pokazały, że mają spory potencjał. Wprawdzie wysoko przegraliśmy czwartą kwartę, ale było to wynikiem doskonale dysponowanych Amerykanek. Zawodniczki zza oceanu oddały siedem z rzędu rzutów za trzy punkty i to przesądziło o naszej porażce. We wcześniejszych trzech kwarta też próbowały, ale uniemożliwialiśmy im taką skuteczność.