Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnili 100 osób! Pracownicy żądają zaległych pensji [NOWE FAKTY]

Piotr JACH
Łódzki oddział spółki Bezpieczny List mieścił się przy ul. Traktorowej 111.
Łódzki oddział spółki Bezpieczny List mieścił się przy ul. Traktorowej 111.
Zaognia się konflikt byłych pracowników spółki Bezpieczny List (kiedyś związanej z InPost) z zarządem firmy, która nie wypłaca zwolnionym z pracy zaległych poborów i odpraw. W samej Łodzi problem dotyczy około stu osób, w kraju może ich być ponad 1200.

W Łodzi Bezpieczny List zwolnił około 100 osób. Biuro spółki opustoszało.

W oświadczeniu opublikowanym w środę na Facebooku przez pełnomocnika nowego zarządu spółki (sprzedanej niedawno przez InPost spółce Tepes One) można przeczytać m.in., że firma stara się o pozyskanie nowych klientów (mowa o Poczcie Polskiej), a zawarcie kontraktu z nowym partnerem dałoby możliwość wypłaty zaległości płacowych i zapewnienie dalszej pracy pracownikom Bezpiecznego Listu. Pełnomocnik uspokaja też, że „(...) nawet jeśli nie uda się pozyskać nowych klientów, to dojdzie do wypłaty wynagrodzeń ze środków Gwarantowanego Funduszu Świadczeń Pracowniczych.”.

Co ciekawe, losem byłych pracowników Bezpiecznego Listu zainteresował się znany ze swoich publicznych wystąpień kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga, który również za pośrednictwem portalu społecznościowego zaprosił zwolnionych na zamknięte spotkanie w Warszawie. Termin i miejsce spotkania miał opublikować wczoraj wieczorem. Celu nie ujawnił.

Zwolnieni z Bezpiecznego Listu pozywają spółkę do sądu. Losem pokrzywdzonych pracowników zainteresował się Zbigniew Stonoga.

Tymczasem pięcioro pokrzywdzonych przez Bezpieczny List łodzian zamierza w przyszłym tygodniu wystąpić na drogę sądową przeciwko byłemu pracodawcy. W pozwie przygotowanym przez prawnika domagają się wypłaty zaległych pensji za lipiec br. oraz ogłoszenia upadłości spółki.

Do sytuacji byłych pracowników Bezpiecznego Listu odniósł się także Piotr Brzoska, założyciel, współwłaściciel i prezes zarządu spółek z Grupy Integer.pl, do której należy InPost. W wywiadzie dla internetowego portalu Antyweb powiedział on, że wystosuje do nowego właściciela zapytanie o wypłaty należnych pensji byłym pracownikom Bezpiecznego Listu. W momencie sprzedaży tej spółki to kupujący miał zapewnić finansowanie pomostowe.

Bezpieczny List rodem z InPost
Bezpieczny List Sp. z o.o. zajmująca się dostarczaniem listów, była częścią grupy InPost, która w ramach restrukturyzacji zapowiedziała zwolnienie 1270 pracowników. W sierpniu Bezpieczny List sprzedano za 10 tys. zł spółce Tenes One.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany