Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZWiK-owi "ucieka" 10 proc. wody. Pomóc mają wodomierze odcztywane przez... radio.

(msm)
Polskapresse
19 tysięcy wodomierzy, których wskazania będą odczytywane drogą radiową chce zamontować w ciągu najbliższych lat Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Ma to pozwolić na "uszczelnienie" systemu obliczania zużycia wody w mieście. Obecnie ok. 10 proc. wody wtłaczanej do rur w mieście "ucieka" i nie znajduje odzwierciedlenia w fakturach wystawianych przez ZWiK.

- Dziś na ok. 39 tys. wodomierzy w mieście odczytywanych drogą radiową jest 400. Chcemy zwiększyć tę liczbę. Ostatnio udało nam się zmniejszyć tendencję spadkową sprzedaży wody m.in. dzięki uszczelnieniu fizycznemu sieci przez cementowanie rur. W 2010 r. na 45 mln metrów sześc. wody wtłoczonych do sieci faktury wystawiliśmy na 41 mln, a pozostałe 4 mln to przecieki - mówi Włodzimierz Tomaszewski, prezes ZWiK.

Stan sieci wodociągowo-kanalizacyjnej prezes Tomaszewski przedstawiał na posiedzeniu komisji ochrony środowiska łódzkiej Rady Miejskiej. Obecnie 77 proc. wody w Łodzi pochodzi z ujęć podziemnych, podczas gdy w 2000 r. było to 55 proc. ZWiK czerpie wodę z 54 studni głębinowych (z 24 bez uzdatniania).

- Mamy możliwość wprowadzenia do sieci ok. 230 tys. m sześc. wody na dobę, a obecne zapotrzebowanie wynosi 133 m sześc. - mówi Tomaszewski.

W Łodzi w ciągu 20 lat aż trzykrotnie spadło zapotrzebowanie na wodę - w 1990 r. sprzedano 119 mln m sześć., a w 2011 - 42 mln m sześć. Wynika to z tego, że mniej jest zakładów produkcyjnych potrzebujących wody, sieć jest uszczelniana, a łodzianie oszczędzają wodę - w 2009 na jedną osobę przypadało  116 litrów na dobę, a w 2012 - 109 litrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany