Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy Orła walczą o awans lub... utrzymanie

mst
Kibice liczą na kolejne zwycięstwo Orła
Kibice liczą na kolejne zwycięstwo Orła Jarosław Ziarek
W niedzielę, o godz. 18, na torze przy ul. 6 Sierpnia, żużlowcy łódzkiego Orła spotkają się w ostatnim meczu rundy zasadniczej I ligi z liderem rozgrywek Startem Gniezno.

Do tego pojedynku może jednak nie dojść, jeżeli nie wystąpi w nim młody, wielce utalentowany zawodnik Orła, Damian Adamczak, który w przeddzień łódzkiego meczu startuje w finale indywidualnych mistrzostw świata juniorów w Lonigo. Jeżeli pogoda nie dopisze, to zawody w Lonigo mają zostać rozegrane w niedzielę. Wówczas łodzianie byliby osłabieni brakiem Damiana.
Kibice liczą na kolejne zwycięstwo Orła
- Dla nas jest to decydująca batalia o wywalczenie miejsca w pierwszej czwórce I ligi, a dla naszych rywali bój o utrzymanie pozycji przodownika tabeli- przypomina Janusz Ślączka, trener łódzkiej drużyny. - My możemy osiągnąć swój cel, jeżeli zdołamy pokonać Start różnicą co najmniej 11 punktów. A nasze zwycięstwo w takim rozmiarze może stać się realne tylko z udziałem Damiana Adamczaka. Rywale dysponują teoretycznie większym od nas potencjałem sportowym, ale na własnym torze możemy tę różnicę zniwelować z nawiązką.
Pod warunkiem, że pańscy podopieczni tym razem nie dadzą plamy i pojadą o klasę lepiej, aniżeli ostatnio w przegranym na wyjeździe pojedynku z KMŻ Lublin 31:59.
- Dlatego zarządziłem przed niedzielnym meczem ze Startem dwa treningi, wczoraj i dzisiaj, na naszym torze. Pozwolą mi one dokładniej poznać aktualną dyspozycję poszczególnych zawodników, abym mógł wystawić przeciwko Startowi najbardziej optymalny skład, który nie sprawi zawodu naszym wiernym sympatykom. Moi podopieczni bardzo zresztą liczą na serdeczny doping kibiców, którzy mogą, wraz z rodziną obejrzeć to bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie za jedne 20 zł. Jest to piękny gest ze strony europosłanki Joanny Skrzydlewskiej, honorowej prezes żużlowców Orła.
A co będzie, jak przegracie ze Startem?
- Wtedy będziemy musieli walczyć w barażach o utrzymanie się w I lidze z drugą w tabeli drużyną II ligi. Nie dopuszczam myśli o naszej ewentualnej degradacji do klasy niższej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany