Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy Orła pojadą na stadionie Widzewa?

Jan Hofman
Władze Łodzi nie ukrywają, że tuż obok Atlas Areny chcą wybudować mniejszą halę, która mogłaby pomieścić od 3 do 4 tysięcy widzów. Problem jednak w tym, że w budżecie miasta nie ma na to pieniędzy.

Urzędnicy to jednak tęgie głowy i dlatego dość szybko znaleźli sposób, jak swój pomysł wprowadzić w życie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że rozważana jest koncepcja, aby pieniądze przeznaczone na powstanie stadionu żużlowego przy ul. 6 Sierpnia (ok. 50 milionów złotych) przekazać na budowę hali, która mogłaby z powodzeniem służyć łódzkiej koszykówce i siatkówce.
Oczywiście w magistracie zdają sobie sprawę, że pomysł natychmiast wywoła ostre sprzeciwy i gwałtowne protesty działaczy i kibiców łódzkiego klubu żużlowego Orzeł. I dlatego jest ponoć zamysł, jak temu zapobiec.  

Nasz informator w UMŁ twierdzi, że niemal gotowy jest już plan wprowadzenia korekty do projektu budowy stadionu piłkarskiego dla Widzewa. Okazuje się, że na obiekcie zmieści się również tor żużlowy. Jak wyliczono, koszty przekwalifikowania przeznaczenia inwestycji przy al. Piłsudskiego nie będą wielkie, toteż zostanie sporo grosza na wybudowanie hali.

Jednym za argumentów umieszczenia na tym samym obiekcie piłkarzy i żużlowców jest to, że zazwyczaj Widzew grywa swoje ligowe spotkania w soboty, natomiast przedstawiciele czarnego sportu rywalizują w niedzielę. Tym samym nie byłoby konfliktu interesów.
Powstaje jednak pytanie, czy sportowe środowisko zaakceptuje taki pomysł. Wydaje się, że nie!

Oczywiście ten artykuł to żart na prima aprilis!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany