Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy Orła nie dali wygrać liderowi!

(bart)
Żużlowcy Orła Łódź sprawili frajdę swoim fanom
Żużlowcy Orła Łódź sprawili frajdę swoim fanom maciej stanik
Trudno przewidzieć, jak zaprezentują się pierwszoligowi żużlowcy Orła. Po czwartkowej porażce w Łodzi z Ostrovią niewielu kibiców wierzyło, że podopieczni trenera Janusza Ślączki będą w stanie powalczyć z liderem Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. A jednak łodzianie zremisowali u siebie z faworytem do awansu 45:45!

Takie mecze, jak ten w niedzielne popołudnie na torze przy ul. 6 Sierpnia, są znakomitą reklamą czarnego sportu. Trudno, żeby było inaczej, skoro losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w ostatnim wyścigu.
Przed jego rozpoczęciem to goście prowadzili 43:41 i długo wydawało się, że zdołają utrzymać tę przewagę. Jednak bez wątpienia najlepiej dysponowany zawodnik w tym spotkaniu, Australijczyk Rory Schlein z Orła, na ostatnim łuku kapitalnie zaatakował po wewnętrznej stronie i to on jako pierwszy dojechał do mety, zapewniając drużynie z Łodzi punkt. W sumie Schlein zdobył aż osiemnaście punktów, co naprawdę jest rzadkością w meczach na tak wysokim szczeblu.
Wcześniej nieco lepiej spisywali się zawodnicy znad Bałtyku. Dość powiedzieć, że po drugim biegu prowadzili 10:2, po siódmym 24:18, natomiast po dziewiątym 31:23. To jednak wyraźnie uśpiło ich czujność, musieli więc obejść się smakiem.
Tzw. punkt bonusowy zdobyli gdańszczanie, którzy w pierwszym meczu triumfowali 52:38.
Obyśmy w każdym starciu oglądali tak zdeterminowany team łodzian. Wielka szkoda, że lepiej nie pojechali zawodnicy z Polski, wtedy być może moglibyśmy mówić nawet o sensacji.
Orzeł Łódź – Renault Zdunek
Wybrzeże Gdańsk 45:45
Orzeł: Schlein 18, Zetterstroem 11, Kildemand 8, Jamróg 6, Konopka 2, Bubel.
Wybrzeże: Pieszczek 17, Miśkowiak 10, Gafurow 6, Mroczka 5, Stachyra 4, Szymko 3.
Najlepszy czas dnia, 68,43 s, w trzecim biegu Rory Schlein (Orzeł).
Bieg po biegu: 1:5, 1:5, 5:1, 2:4, 5:1, 1:5, 3:3, 4:2, 1:5, 4:2, 3:3, 3:3, 5:1, 3:3, 4:2.

Zarówno sami zawodnicy Orła, jak i kibice liczyli na korzystne wyniki innych meczów I ligi. Okazało się jednak, że ich nadzieje były płonne.
Oto rezultaty: Lokomotiv Daugavpils – GKM Grudziądz 52:38, ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia-
Ostrów Wielkopolski – Lubelski Węgiel KMŻ 40:50. Pauzował: Kolejarz Rawag Rawicz.
Następna runda spotkań zostanie rozegrana 21 lipca. Orzeł zmierzy się w Grudziądzu z GKM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany