Żużlowcom Orła Łódź marzy się bonus

Dodatkową atrakcją tego pojedynku będzie występ młodego zawodnika łódzkiej drużyny Damiana Adamczaka, który w półfinałowym pojedynku indywidualnych mistrzostw Polski seniorów na torze w Rawiczu awansował do finału tej prestiżowej imprezy, który rozegrana zostanie 15 sierpnia w Zielonej górze.
- My, w Orle, jesteśmy wszyscy bardzo dumni z wyczynu Damiana, łącznie z naszym sponsorem Witoldem Skrzydlewskim - podkreśla Janusz Ślączka, szkoleniowiec łódzkiej drużyny. - Adamczak wystąpi w niedzielnym meczu z nr 15 i mam nadzieję, że swoją postawą nie zawiedzie naszych kibiców. Podobnie, jak i pozostali nasi żużlowcy, którzy zapowiadają, że w tej konfrontacji interesuje ich tylko zwycięstwo.
Poprzednio oba zespoły spotkały się w Ostrowie Wielkopolskim i wówczas lepsi byli gospodarze, pewnie wygrywając 53:36. Wydaje się więc, że prowadzonej przez Ślączkę drużynie będzie niezwykle ciężko o tzw. punkt bonusowy. Łodzianie musieliby bowiem triumfować różnicą przynajmkniej osiemnastu ,,oczek''.
Nie zmienia to jednak faktu, iż to nasz team jest faworytem. Na wyjazdach ostrowianie tracą bowiem wiele ze swojej wartości. Liczymy, że Orła wesprze spora rzesza wiernych kibiców.
Przypomnijmy awizowany skład Orła na niedzielny mecz: 9. Linus Sundstroem, 10. Simon Gustafsson, 11. Mateusz Szczepaniak, 12. Rafał Trojanowski, 13. Michał Szczepaniak (w Rawiczu zdobył tylko 5 pkt. i nie zakwalifikował się do finału IMP), 14. Marcin Wawrzyniak, 15. Damian Adamczak.
Po siedmiu kolejkach rozgrywek I ligi na czele znajduje się Lechma Start Gniezno 13 pkt. wyprzedzając Orła 8, Lokomotiv Daugawpils 8, Lubelski Węgiel KMŻ 8, ŻKS Ostrovię 6 i GTŻ Grudziądz 6.