Żużlowa pierwsza liga. W Rybniku. W sobotę mecz łódzkiego Orła z ROW

W Rybniku ROW podejmie H.Skrzydlewska Orzeł Łódź, a w Zielonej Górze Falubaz zmierzy się z Arged Malesa Ostrów Wielkopolski.
Warto odnotować, że spotkanie w Rybniku poprowadzi sędzia Krzysztof Meyze, który wraca do pracy po przerwie spowodowanej kontuzją.

W awizowanym składzie Rekinów zabrakło Krystiana Pieszczka. Trener łodzian Marek Cieślak z kolei nie dokonał żadnych roszad, poza powrotem Tomasza Gapińskiego.

ROW: 9. Kurtz, 10. Wojdyło, 11. Zagar, 12. Chlebowski, 13. Hansen, 14. Tkocz, 15. Trześniewski, 16.
Orzeł: 1. Lahti, 2. Tonder, 3. Gapiński, 4. Jamróg, 5. Iversen, 6. Dul, 7. Grygolec, 8.

Można spodziewać się, że w składzie meczowym „Gapę”, zmagającego się z kontuzją, zastąpi Tom Brennan. Pierwszą parą stworzą Timo Lahti i Mateusz Tonder. Zaś drugą prawdopodobnie Tom Brennan z Jakubem Jamrogiem. Z młodzieżowcami natomiast pojedzie doświadczony Duńczyk Niels Kristian Iversen.

Bez kontuzjowanego Gapińskiego odjechali już dwa mecze i poradzili sobie ze zmiennym szczęściem. Najpierw na własnym torze przegrali sensacyjnie ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk (43:46), a potem wygrali, rozgrywany w anormalnych warunkach i przerwany po ośmiu biegach, mecz wyjazdowy z Arged Malesą Ostrowem Wlkp. (26:21).

- Mam tę samą kontuzję, którą leczył niedawno Kacper Woryna - zdradził Gapiński w rozmowie z polskizuzel.pl, oficjalnym portalem Głównej Komisji Sportu Żużlowego. - Mięśnie przy obojczyku zerwane. To jest bardzo bolesny uraz. Na dodatek nic z tym nie można zrobić. Trzeba po prostu czekać, aż się wszystko samo zagoi.

ROW zamyka ligową tabelę, ale w żadnym wypadku nie można go lekceważyć!