Żużlowa I liga. Wanda bez szans w starciu z Orłem

Łodzianie nie musieli się specjalnie napracować, aby odnieść zdecydowane zwycięstwo. Krakowskim działaczom nie udało się stworzyć silnej drużyny i już wiadomo, że to najpoważniejszy kandydat dospadku.

Przewaga zespołu prowadzonego przez trenera Janusza Ślączkę była olbrzymia. Wystarczy powiedzieć, że gospodarze w całym spotkaniu tylko raz zdołali wygrać bieg! W pozostałych górą byli goście. Po ośmiu gonitwach zespół Orła wygrywał 32:16 i tylko niepoprawni optymiści mogli myśleć, że zawodnicy Wandy zdołają przełamać niemoc.

- Prawdziwą wartość naszej drużyny poznamy dopiero za tydzień podczas meczu w Rybniku - powiedział po spotkaniu trener Orła.

Doskonale w Krakowie zaprezentował się Norbert Kościuch. Zawodnik Orła ani razu nie przyjechał za plecami rywali, wygrywając pięć gonitw.

Na przeciwnym biegu znalazł się Mateusz Błażykowski. Łódzki junior nie ukończył żadnego ze swoich wyścigów. Fachowcy są zdania, że 18-letni żużlowiec pokazał, że mecze wyjazdowe to jak na razie dla niego za duże wyzwanie.

Arge Speedway Wanda Kraków - Orzeł Łódź 30:60

Wanda: Lasse Bjerre - 5, Victor Palovaara - 7+1, Siergiej Łogaczow - 5, Wojciech Lisiecki - 0, Marcin Jędrzejewski - 7, Piotr Pióro - 3, Bartłomiej Kowalski - 3.

Orzeł: Hans Andersen - 12+1, Aleksandr Łoktajew - 12+1, Maksim Bogdanow - 10+1, Josh Grajczonek - 5+2, Norbert Kościuch - 15, Jakub Miśkowiak - 6+1, Mateusz Błażykowski - 0.

Pozostałe wyniki:

Polonia Piła - Zdunek Wybrzeże Gdańsk 48:42

Lokomotiv Daugavpils - ROW Rybnik 47:42

Motor Lublin - Car Gwarant Start Gniezno 54:35.