Żużel. Władze miasta czekają spore wydatki

Kiedy zacznie ją nowy obiekt? Miejmy nadzieję, że wykonawcy i władze miasta zdążą go oddać do użytku przed pierwszym meczem ligowym. Jak podkreśla Witold Skrzydlewski Orzeł nie zamierza rozgrywać meczów na zastępczym obiekcie choćby w Częstochowie i w przypadku braku stadionu odda ligę walkowerem. W tej sytuacji nowiutki obiekt będzie przyciągał ciszą i wszechobecną pustką.
Prezes Orła liczy, że tak się nie stanie i ma nadzieję, że dostanie obiekt w użytkowanie na tych samych zasadach co inne kluby sportowe. Nie zamierzamy być murzynem łódzkiego sportu mówi. Przygotowanie obiektu żużlowego do zawodów to nie w kij dmuchał. Potrzeba stu ton granitu, dwóch traktorów, dwóch polewaczek, przeciwdeszczowej folii, band. Miasto już powinno na to ogłaszać przetarg, bo nie zdąży z zakupami.
Orzeł takiego sprzętu posiadać nie będzie. Wszystko sprzedaje po zakończeniu sezonu. Wydział Sportu UMŁ i MOSiR muszą się zatem ostro brać do roboty. Pod względem logistycznym przygotowanie stadionu żużlowego do meczu jest naprawdę wielkim i kosztownym przedsięwzięciem. Czy miasto ma na to zabezpieczone środki?