Żużel. W Łodzi Wygrał Jason Doyle i jego koledzy. ROW bliżej ekstraligi [zdjęcia]

Spotkanie żużlowe, które po raz pierwszy w Łodzi odbywało się przy sztucznym oświetleniu, wygrała drużyna złożona z żużlowców z Australii.

1. Australia - Kangury 34 (Jason Doyle 11, Rohan Tungate 12, Josh Grajczonek 6, Josh Pickering 5).

2. Rosja - Wilki 30 (Artiom Łaguta 9, Andriej Kudriaszow 10, Aleksandr Łoktajew 7, Marcin Jędrzejewski ).

3. Polska - Orły 23 (Rafał Okoniewski 3, Norbert Kościuch 11, Tomasz Gapiński 7, Jakub Miśkowiak 2).

4. Dania - Wikingowie 15 (Peter Kildemand 3, Hans Andersen 6, Frederik Jakobsen 6, Mads Hansen 0).

Przed turniejem stadion poświęcił kapelan łódzkiego sportu ks. Paweł Miziołek, a w paradzie otwierającej zawody wzięło udział 120 motocykli. Na trybunach zasiadło blisko 8 tysięcy widzów. Siergiej Łogaczow przyjechał do Łodzi... bez ważnej licencji. Za niego pojechał Marcin Jędrzejewski.

W pierwszym spotkaniu finałowym Nice pierwszej ligi ROW Rybnik wykonał ogromny krok w kierunku ekstraligi, wygrywając ze Speed Car Motorem 52:38.

Przed meczem prezes gospodarzy Krzysztof Mrozek kazał zawodnikom i ich mechanikom pomalować twarze w barwy wojenne!

ROW Rybnik:

Troy Batchelor - 2+2, Andriej Karpow - 10, Andrzej Lebiediew - 8, Mateusz Szczepaniak - 9+1, Kacper Woryna - 10+3, Robert Chmiel - 3+1, Lars Skupień - 10.

Speed Car Motor Lublin:

Dawid Lampart - 4+1, Paweł Miesiąc - 8+1, Joel Kling - 5, Robert Lambert - 8+1, Andreas Jonsson - 10, Wiktor Lampart - 3, Kacper Konieczny - 0.

Rewanż 23 września w Lublinie. Triumfator zasmakuje jazdy w przyszłym sezonie w elicie, ale przegrany nie zostanie z niczym, bowiem pojedzie baraże z Falubazem Zielona Góra.