Żużel czyli ja tiebia sabaka ubiju!

W niedzielę pierwszy pojedynek z Lokomotivem w Daugavpils (o godz. 17.15), rewanż w Łodzi 25 września o godzinie 13.45. Barw Orła w pierwszym meczu bronić mają: Rory Schlein, Timo Lahti, Jakub Jamróg, Tomasz Gapiński, Robert Miśkowiak, Michał Piosicki. O tym, czy wystartuje Schlein, zdecyduje trening w Grudziądzu, który czarno na białym pokaże w jakiej zawodnik jest formie. Zabraknie przechodzącego rehabilitację Hansa Andersena, (może zdąży na rewanż).
Prezes Witold Skrzydlewski przyznaje, że nie jest spokojny o wynik meczu w Daugavpils i to z różnych powodów. Przypomina jak w jednym e spotkań, w którym Orzeł prowadził wysoko, do sędziego podszedł wielki, wytatułowany gość i wykrzyczał: Ja tiebia sabaku ubiju! I zaczęły się cyrki przerwa, równanie toru, długie rozmowy sędziów. Efekt był taki, że łodzianom już tak dobrze nie szło i wygrali z wielkim trudem. Gospodarzy ma dopingować 10 tysięcy widzów, z pewnością tego meczu nie odpuszczą.
Witold Skrzydlewski wybiera się na Łotwę. Chce zdyscyplinować swoich zawodników, żeby przypadkiem nie poszli przed straciem do przybytku uciech, który znajduje się obok stadionu.
Orzeł ma swoich kibiców w Warszawie, Wołominie i Pruszkowie, którzy przyjeżdżają na mecze w Łodzi. Jeśli pojawią się na rewanżowym pojedynku z Lokomotivem, to po okazaniu dowodu wejdą na stadion przy ul. 6 Sierpnia za darmo. Na rewanżowy pojedynek łodzianie przygotowują specjalny program w limitowanej serii, który będzie wspaniałą pamiątką dla kibiców.
2 października odbędzie się w Łodzi Speedway Show. Kibice wejdą na stadion za darmo już od godz. 12. Atrakcji nie zabraknie. Dojdzie do meczu drużyn Lecha Kędziory i Janusza Ślączki.
Budowa stadionu żużlowego, który ma zostać oddany jesienią przyszłego roku, pod koniec miesiąca powinny ruszyć pełną parę.Wtedy będzie pozwolenie na budowę. Najpierw zaczną się prace ziemne, dojdzie do wmurowania kamienia węgielnego.