Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zuzanna Górecka z Grot Budowlanych Łódź: Najważniejsza dla każdego sportowca powinna być pokora

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
krzysztof szymczak, instagram zuzanny góreckiej
Siatkarki Grot Budowlanych zajęły piąte miejsce w tabeli ekstraklasy. Apetyty były bez porównania większe.

Z drugiej strony, w klubie postawiono na gruntowne odmłodzenie składu, więc patrząc z tej perspektywy i biorąc pod uwagę kontuzję rozgrywającej Julii Nowickiej, trudno określić ten rezultat jako porażkę.

Jedną z zawodniczek, które postanowiły przedłużyć umowę z Grot Budowlanymi jest Zuzanna Górecka. Stało się tak, mimo iż tak miała kilka propozycji, także zagranicznych. W rozmowie, która ukazała się na klubowym portalu Górecka przyznaje, że nie tak wyobrażała sobie końcówkę sezonu.

- Nie satysfakcjonuje mnie to w jakim miejscu się znaleźliśmy. Od początku sezonu mówiłam, że stać nas na wygranie medalu, że ta drużyna może dużo osiągnąć. Natomiast zdecydowanie wolę być piąta. niż szósta. Czasu nie cofniemy, możemy jedynie wyciągnąć wnioski na przyszły sezon i grać dalej. Ja chcę coś jeszcze udowodnić z tą drużyną - mówi Górecka

Przed przyjściem do Budowlanych Zuza spędziła kilkanaście miesięcy na Półwyspie Apenińskim (grała we włoskiej Novarze). Siłą rzeczy, nasuwa się więc porównanie polskiej ligi z Serie A.

- We Włoszech dostawałam niewiele szans na grę, ale zgodzę się, że jest to najlepsza liga na świecie i poziom jest tam bardzo wysoki. Skłamałabym, mówiąc to samo o naszej lidze, ale porównując ten sezon z sezonem dwa lata temu, uważam, że poziom poszedł bardzo w górę. Pewnie jest to też spowodowane tym, że dużo doświadczonych zawodniczek wróciło bądź przyszło w tym sezonie do polskiej ligi. Uważam, że my, młode siatkarki, też tworzymy poziom, który pozwala na dobre granie i walkę. Pojawiło się sporo młodych twarzy z dużym potencjałem, ale to tylko może nas cieszyć, bo będzie duża rywalizacja między nami i w taki sposób polska siatkówka może pójść wyżej - ocenia Górecka.

Przyjmująca wyjaśnia również, co ją skłoniło do pozostania w Łodzi.

- Interesują mnie najbardziej aspekty sportowe. Wiem, że jesteśmy w stanie, mimo tak młodego wieku, grać na wysokim poziomie i wygrywać. Dużo zawdzięczam ludziom, których tu spotkałam i w jakimś stopniu zaufali mi, postawili na mnie. Po takim sezonie jaki miałam we Włoszech, trochę ryzykowali, bo nie znali mnie jako zawodniczki z boiska. Odnalazłam się w tym klubie. Mogę powiedzieć, że czuję się tu, jak w domu - mówi Zuzanna

Przy okazji wyjaśnia, dlaczego zawsze wybiera ,,ósemkę” na koszulce (w Budowlanych, Novarze i juniorskiej kadrze gra z numerem 8, zaś w seniorskiej kadrze ,,biało-czerwonych” z 88).

- Nie mam żadnej szczególnej historii z tym numerem, po prostu go lubię. W kadrze gram z ósemkami, ponieważ jedna była zajęta, więc postanowiłam wziąć dwie. Czyli podwójne szczęście - wyjaśnia z uśmiechem Górecka.

Już od ponad roku wszyscy muszą funkcjonować w zupełnie innej rzeczywistości. Rzecz jasna, chodzi o pandemię koronawirusa.

- Nadal nie potrafię się w tym wszystkim odnaleźć. Ciężko się patrzy na to, co się dzieje na świecie. Brakuje mi też naszych kibiców na trybunach, bo przede wszystkim my gramy dla ludzi. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie zobaczymy się w hali, bo zdecydowanie łatwiej się nimi walczy. A co zaczęłam doceniać? Chyba nie zaskoczę, ale zdrowie... pierwszy raz zobaczyłam, że bez tego nie można za wiele zdziałać. To duża lekcja też dla mnie. Zresztą, moim zdaniem, najważniejszą cechą, jaką powinien posiadać sportowiec jest pokora - mówi Górecka.

Zuza ma brata bliźniaka. Ma na imię Bartek i jest od niej starszy o pięć minut. Jest modelem. W młodości grał z piłkę nożną, teraz jedną z jego pasji jest gra na gitarze i śpiew. Jak to bywa w rodzeństwie, wprawdzie kłótni nie brakowało i nie brakuje, ale siostra i brat są z sobą bardzo blisko związani

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany