Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znów panoszą się na Piotrkowskiej. Wyjadają resztki z restauracyjnych stolików! Ale wstyd! ZDJĘCIA

Lila Sayed
Lila Sayed
Bardzo zdziwieni byli turyści z Niemiec, którzy podczas niedzielnego obiadu w restauracji na Piotrkowskiej zobaczyli, jak wspomniana liderka grupy podeszła do opuszczonego restauracyjnego stolika i sięgnęła po częściowo opróżniony talerz. Kobieta na stojąco zjadła pozostawione na na nim resztki. Towarzyszący jej mężczyzna złapał za drugi talerz. Jedli na stojąco (zobacz na zdjęciu).Takie widoki na reprezentacyjnym odcinku ul. Piotrkowskiej szokują, nie tylko turystów. Dlaczego miasto wciąż nie poradziło sobie z problem pijaków, żebraków i żuli?! Zapytaliśmy Marcina Masłowskiego, Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta Łodzi, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. CZYTAJ WIĘCEJ, ZOBACZ ZDJĘCIA, KLIKNIJ DALEJ
Bardzo zdziwieni byli turyści z Niemiec, którzy podczas niedzielnego obiadu w restauracji na Piotrkowskiej zobaczyli, jak wspomniana liderka grupy podeszła do opuszczonego restauracyjnego stolika i sięgnęła po częściowo opróżniony talerz. Kobieta na stojąco zjadła pozostawione na na nim resztki. Towarzyszący jej mężczyzna złapał za drugi talerz. Jedli na stojąco (zobacz na zdjęciu).Takie widoki na reprezentacyjnym odcinku ul. Piotrkowskiej szokują, nie tylko turystów. Dlaczego miasto wciąż nie poradziło sobie z problem pijaków, żebraków i żuli?! Zapytaliśmy Marcina Masłowskiego, Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta Łodzi, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. CZYTAJ WIĘCEJ, ZOBACZ ZDJĘCIA, KLIKNIJ DALEJ ls
Dobrze znana łodzianom grupa osób niepracujących, często pijanych znów panoszy się po reprezentacyjnej części ul. Piotrkowskiej. Zamroczeni alkoholem przesiadają na ławkach, wdają się w awantury z przechodniami i podchodzą do opuszczonych stolików w ogródkach restauracyjnych, żeby... opróżnić talerze. Ale wstyd!

Dającą się we znaki grupę stanowi kilku nieprzyjemnie pachnących mężczyzn, którym przewodzi charyzmatyczna młoda kobieta. To oni najczęściej przesiadują na ławce przed restauracją McDonald's przy pasażu Schillera, na podeście ogródka restauracyjnego u zbiegu ul. Piotrkowskiej i ul. Struga (przy sklepie monopolowym) lub spacerują chwiejnym krokiem po deptaku. Gdy alkohol uderzy do głowy i ktoś ich zdenerwuje, nie przebierają w słowach. Tak było ostatnim razem, gdy wdali się w awanturę z mężczyzną, który robił zdjęcie z dziewczyną na tle Piotrkowskiej. O mały włos nie doszło do rękoczynów.

Interwencja przerodziła się w awanturę, następnie w przepychankę. Strażniczka i jej kolega po fachu zostali okrążeni przez kilkuosobową grupę meneli, którzy byli agresywni i wulgarni. Patrol schował się do radiowozu i wezwał pomoc. Takie zachowanie spotęgowało agresję "biesiadników", którzy m.in. wygwizdali przejeżdżające patrole policji.Po kilku minutach na miejsce przyjechały kolejne patrole SM. W sumie pięć radiowozów. Wobec jednego z meneli, który był szczególnie napastliwy, funkcjonariusze zastosowali środki przymusu bezpośredniego - obezwładnili go i odprowadzili do radiowozu. W obronie agresora stanęli jego towarzysze. Ich wulgarne okrzyki zatrzymywały przechodniów...

Żule rządzą na ul. Piotrkowskiej! Szokujące sceny w centrum ...

Bardzo zdziwieni byli turyści z Niemiec, którzy podczas niedzielnego obiadu w restauracji na Piotrkowskiej zobaczyli, jak wspomniana liderka grupy podeszła do opuszczonego restauracyjnego stolika i sięgnęła po częściowo opróżniony talerz. Kobieta na stojąco zjadła pozostawione na nim resztki. Towarzyszący jej mężczyzna złapał za drugi talerz. Jedli na stojąco.

Takie widoki na reprezentacyjnym odcinku ul. Piotrkowskiej szokują, nie tylko turystów. Dlaczego miasto wciąż nie poradziło sobie z problem pijaków, żebraków i żuli?! Zapytaliśmy Marcina Masłowskiego, Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta Łodzi, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

- To osoby, które mają mieszkania komunalne w okolicy, nie są bezdomne. Są w wieku produktywnym, ale nie chce im się pracować. Wolą wyżebrać kilka groszy, bo z zasiłków MOPS-u nie starcza im na alkohol, a co dopiero strawę... - mówi jeden z bywalców Piotrkowskiej.

Wszystko wskazuje na to, że władze miasta po prostu nie wiedzą, jak to zrobić.

Przypominamy, że w czerwcu ubiegłego roku dochodziło do kuriozalnych sytuacji z udziałem wspomnianej grupy - wyzywali przechodniów, strażników miejskich i ratowników. W wakacje wspomniana liderka grupy awanturowała się w biały dzień pod oknami urzędu miasta. Interweniowała prezydent Zdanowska!

Jak wynika z relacji świadków pijana blondynka zaczepiła jednego z klientów pobliskiego ogródka piwnego. Kobieta prosiła o pieniądze. Mężczyzna ją zbył. Gdy wraz ze swoim chłopakiem (drugą z zatrzymanych osób) pijaczka stała się napastliwa, biesiadnik pchnął jej towarzysza. Wtedy kobieta wpadła w furię. Czytaj więcej na następnej karcie

Żule na Piotrkowskiej znowu w akcji! Musiała interweniować p...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany