1/2
Jednym z polskich zwyczajów podczas ślubów było ustawianie "bramek". Jak widać w niektórych regionach Polski wciąż ten zwyczaj jest praktykowany. Jednak to co się wydarzyło na Śląsku na jednym z osiedli przyprawia o gęsią skórę.
Podczas ustawiania "bramki" jeden z mężczyzn postanowił się położyć pod autem. Kierowca widocznie tego nie zauważył i... przejechał leżącego. Nagranie wręcz przeraża.
FILM - KLIKNIJ NA KOLEJNE ZDJĘCIE
2/2
Ta brama weselna o mały włos nie skończyła się tragedią. Na szczęście leżącego "Sebę" udało się wyciągnąć spod pojazdu. Całą sytuację nagrano, zobaczcie co się stało na filmie poniżej...