18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żółw spacerował po Retkini. Potrzebuje domu

(jed)
Żółwica Helga znaleziona na Retkini
Żółwica Helga znaleziona na Retkini TOnZ
Nietypowy pensjonariusz trafił pod opiekę wolontariuszy z łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. To żółw stepowy, którego znaleziono spacerującego po trawniku na Retkini.

- Nie mamy doświadczenia z gadami, bo zajmujemy się głównie kotami i psami - mówi Katarzyna Kmieć, która zaopiekowała się żółwiem. - Bałam się jednak, że pani, która go przyniosła do siedziby Towarzystwa po prostu wypuści go na trawę i żółw tego nie przeżyje.

Zwierzak natychmiast pojechał do lecznicy weterynaryjnej na Stokach, gdzie stwierdzono, że jest to żółwica co najmniej 20-letnia. Niestety dość wychudzona i wyziębiona. Prawdopodobnie zbyt długo przebywała na dworze. Na dodatek miała bardzo przerośnięty dziób przez co nie mogła jeść. Po obcięciu pazurów i dzioba oraz ogrzaniu jej w prowizorycznym terrarium natychmiast rzuciła się na jedzenie.

- Zdaniem lekarzy to bardzo dobry znak - dodaje opiekunka.

Żółwica otrzymała imię Helga i w domu tymczasowym czeka na swojego opiekuna lub kogoś kto zechce ją przygarnąć i zapewni jej właściwe warunki do życia. Dlaczego żółw trafił na trawnik osiedlowy, nie wiadomo.

- Są dwa scenariusze - tłumaczy pani Kasia. - Albo żółw został wyprowadzony na spacer i po prostu szybko zniknął w trawie, bo wbrew opiniom żółw przemieszcza się dość szybko. Albo ktoś celowo się go pozbył, bo nie umiał się nim opiekować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany