– Klienci z niedowierzaniem dopytywali, czy to na pewno ser, czy wyrób seropodobny – opowiada sprzedająca nabiał Maria Kotłowska. – A to jest normalny ser pełnotłusty, dojrzewający, podpuszczkowy. My w ogóle nie sprzedajemy seropodobnych produktów.
Ser edamski kosztował 14,50 zł za kilogram, mlekdamer – 16,60 zł, oczko – 18,50 zł. Serów w cenie poniżej 20 zł za kilogram można było kupić kilka gatunków. Podobnie jest w innych łódzkich sklepach.
– W dyskoncie ćwierćkilogramową paczkę radamera, która zwykle kosztuje 4,85 zł ,kupiłam za 3,99 zł – opowiada mieszkanka Retkini. – Zauważyłam, że w ostatnich dniach sery zarówno w hipermarketach, jak i mniejszych sklepikach zawsze są albo w dobrej ofercie cenowej, albo w promocji.
Czym wytłumaczyć to pozytywne dla klientów zjawisko? Okazuje się, że stoją za nim naturalne prawa rynku.
– Zwykle latem obserwujemy spadek cen serów – wyjaśnia Irena Kraj, kierowniczka delikatesów. – W tym sezonie również. Producenci ceną chcą zachęcić klientów do zakupów i nie trzymać towaru w magazynach.
Podaż jest duża, a o odbiorców trzeba zawalczyć.
Ogromne znaczenie ma fakt, że latem klienci korzystają z bogactwa warzyw i owoców sezonowych, tym samym popyt na inne produkty – w tym sery żółte – spada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia