Zok Luba Bar - Grot Budowlani 0:3. Nie dały żadnych szans rywalkom

Przed tym starciem to podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza były faworytem. Nie wolno jednak zapomina, iż na Bałkanach zdarzają się niespodzianki, więc łodzianki były wyjątkowo zmobilizowane.

Na szczęście, okazało się, że Budowlani nie pozostawiły gospodyniom żadnych złudzeń. O pierwszych dwóch partiach właściwie nie ma sensu wspominać, dominacja dziewczyn Krzyształowicza nie podlegała bowiem dyskusji. Szkoleniowiec mógł sobie pozwolić na roszady w składzie.

Najciekawszy był trzeci set. Zespół z Czarnogóry postawił bowiem wszystko na jedną kartę i niewiele brakowało, żeby przyniosło to efekt. Prowadził bowiem 12:9, 19:16 i 22:19. Jednak do końca meczu nie zdobył nawet punktu.

Pierwszy mecz 1/16 Pucharu CEV:
Zok Luka Bar – Grot Budowlani Łódź 0:3 (15:25, 14:25, 22:25)
Luka Bar: Bojović 2, Perunicić, Rovcanin 7, Rosić 6, Vuković 13, Kruta 2, Cenović (libero) oraz: Joksimović 2, Vujanović.
Budowlani: Pelc 6, Polańska 7, Twardowska 10, Beier 6, Grobelna 14, Vincourova 1, Maj-Erwardt (libero) oraz Grajber 3, Tobiasz 3, Strózik 3.

Rewanżowe starcie odbędzie się 25 stycznia (środa, 18) w Atlas Arenie. Budowlani muszą wygrać dwa sety, żeby zapewnić sobie dalszą walkę w pucharach.

Jeżeli to łodzianki awansują do 1/8 finału (a nie wyobrażamy sobie, żeby stało się inaczej) B, wówczas powalczą z niezwykle utytułowanym francuskim zespołem RC Cannes. Ta drużyna regularnie występowała w Lidze Mistrzyń, jest 18-krotnym mistrzem kraju oraz 17-krotnym zdobywcą Pucharu Francji.

W sobotę Budowlani wracają na ligowe parkiety. O 17 rozpoczną w Ostrowcu Świętokrzyskim spotkanie z tamtejszym KSZO. Druga drużyna z Łodzi, grająca w ekstraklasie, ŁKS Commercecon podejmie tego dnia w Atlas Arenie Tauron MKS Dąbrowę Górnicza (18).