– Tak stanowi rozporządzenie ministra gospodarki z 25 września br. wydane na wniosek ministra zdrowia – usłyszeliśmy w Polskiej Izbie Paliw Płynnych. – Ma to ograniczyć liczbę zatruć metanolem. Jego wypicie może być przyczyną ślepoty, a nawet śmierci.
Metanol może być niebezpieczny nie tylko po spożyciu, ale np. poprzez kontakt ze skórą lub wdychanie – wystarczy kilkugodzinna jazda samochodem przy regularnym spryskiwaniu szyb i włączonym nadmuchu. Instytut Transportu Samochodowego zbadał, że stężenie alkoholu w kabinie waha się wtedy od 100 do 350 mg/m3, czyli nawet trzykrotnie może przekraczać dopuszczalne normy (rozporządzenie ministra pracy z 2002 roku wyznaczyło je na poziomie 100 mg/m3).
Co zakaz sprzedaży płynów z metanolem oznacza dla kierowców? Podwyżkę cen. Płyny z etanolem są bowiem nawet o 50 proc. droższe. W łódzkich marketach najtańsze płyny metanolowe kosztują ok. 7 zł, a etanolowe ok. 13 zł.
– Kilogram metanolu kosztuje dokładnie połowę mniej od kilograma etanolu – tłumaczy Mirosław Połeć, przedstawiciel dystrybutora płynów do spryskiwaczy. – Ponadto metanol ma mniej intensywną woń niż etanol, można więc zaoszczędzić na kompozycji zapachowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?