Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znicz - Widzew 0:6. Za wszelką cenę szukali kolejnych bramek

p
Piłkarze II ligi zakończyli rundą jesienną.

Mistrzem półmetka został Górnik Łęczna. Widzew jest na trzecim miejscu, Planem łodzian jest zajęcie pierwszego miejsc po wszystkich meczach rozegranych w tym roku.
Marcin Kaczmarek (Widzew):
Na pewno wpływ na przebieg meczu miała czerwona kartka dla zawodnika Znicza. Gra w przewadze ułatwia zadanie, ale trzeba to jeszcze umieć wykorzystać. Należy w takiej sytuacji otworzyć mecz. Nam to się dzisiaj udało. Co najważniejsze, nie popełniliśmy błędu z meczu z Olimpią Elbląg, gdzie nie zamknęliśmy spotkania, nie strzeliliśmy drugiej bramki i w konsekwencji mecz zakończył się remisem. Powiedzieliśmy sobie dzisiaj w przerwie, że za wszelką cenę chcemy szukać kolejnych bramek. To nam się udało. Gratuluję moim zawodnikom konsekwencji oraz skuteczności. Przed nami kolejne trudne mecze, bo liga jest bardzo wyrównana, a rywale skutecznie punktują. Teraz skupiamy się na nadchodzącym meczu z Gryfem Wejherowo
Piotr Mosór (Znicz):
Chciałem pogratulować wyniku trenerowi gości. Nie tak wyobrażałem sobie mój debiut na stanowisku trenera Znicza. Uważam, że czerwona kartka dla mojego zawodnika popsuła dzisiejsze widowisko. Do momentu zejścia z boiska Bochenka byliśmy równorzędnym rywalem dla Widzewa. Dobrze grający łodzianie, mający jeszcze przewagę jednego zawodnika, pokazali nam miejsce w szeregu. Problemem w mojej drużynie są liczne kontuzje, które praktycznie uniemożliwiają nam wprowadzenie zmian.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany