Znamy komplet półfinalistów wielkoszlemowego tenisowego turnieju Wimbledon

Pojedynek 20-latków niespodziewanie miał jednostronny przebieg. Alcaraz grał z wielką swobodą, wygrywał wszystkie swoje podania, a na większy opór natrafił tylko w pierwszym secie, zakończonym tie-breakiem. Trudniejsze przeprawy miał w poprzednich rundach w meczach z Chilijczykiem Nicolasem Jarrym i z Włochem Matteo Berrettinim. W środę spędził na korcie dwie godziny i 23 minuty, z czego prawie połowę zabrał pierwszy set.

- Zawsze marzyłem, żeby dotrzeć tak daleko w Wimbledonie. To szaleństwo. Grałem na dobrym poziomie, a w niektórych momentach nawet na nadspodziewanie dobrym poziomie - ocenił Alcaraz w wypowiedzi na korcie bezpośrednio po meczu.

Alcaraz po raz pierwszy wystąpi w półfinale Wimbledonu. Hiszpan, który w ubiegłym roku dotarł w Londynie do 1/8 finału, wygrał w tym sezonie pięć turniejów: w Buenos Aires, Indian Wells, Barcelonie, Madrycie i już na trawie w Queen's Clubie, co sprawia, że na naturalnej zielonej nawierzchni odniósł komplet dziesięciu zwycięstw. Przyznał jednak, że pierwszy set był dla niego trudny, choć rywala znał doskonale. W jednym z wywiadów przed meczem wspominał, że z Duńczykiem grał już jako 12-latek i wspólnie przechodzili przez kolejne kategorie wiekowe.

- Znamy się z Rune od dzieciństwa, ale stawka meczu trochę mnie paraliżowała. Pierwszy set był bardzo nerwowy, a gdy go wygrałem, aż krzyknąłem: Vamos. W następnych setach cieszyłem się grą - dodał.

Zapytany o kolejnego rywala - Miedwiediewa, Alcaraz odpowiedział: - Będzie ciężko, on potrafi grać na trawie. Ale jeszcze nie myślę o tym meczu, chcę się nacieszyć wygraną z Holgerem.

Hiszpan walczy o drugi wielkoszlemowy tytuł w karierze. W 2022 roku triumfował w US Open.

Kilkadziesiąt minut wcześniej rozstawiony z numerem trzecim Miedwiediew wygrał z Amerykaninem Christopherem Eubanksem 6:4, 1:6, 4:6, 7:6 (7-4), 6:1.

We wtorek awans do półfinału broniący tytułu Serb Novak Djoković (nr 2) i Włoch Jannik Sinner (nr 8). Djoković walczy o ósmy w karierze i piąty z rzędu triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie. W Londynie - poza czterema ostatnimi edycjami - świętował sukces także w latach 2011 i 2014-15. Rekord ośmiu tytułów należy do Szwajcara Rogera Federera.