- Odłowiliśmy 70 ton karpia - mówi Henryk Suchanowski, prowadzący gospodarstwo pod Aleksandrowem Łódzkim. - To o jedną trzecią mniej niż w ubiegłym roku. Wpłynęła na to niesprzyjająca pogoda. Pasza w tym sezonie była droższa. Stąd ceny wyższe. Ryby już czekają w magazynach, skąd trafią głównie do hipermarketów.
Inne ryby ze stawów hodowlanych, np. jesiotr czy sum, też kosztują sporo. Cena hurtowa suma to 18 zł za kilogram, jesiotra - 22 zł/kg. W detalu zapłacimy ok. 25 zł.
Karp świąteczny za kilka dni pojawi się w sprzedaży w wielkich sieciach handlowych. W tym momencie jednak nie wiadomo jeszcze, w jakich cenach. Oferty są w przygotowaniu. W planach są także akcje promocyjne. W połowie grudnia 2010 r. za kilogram żywego karpia w jednym z hipermarketów w Łodzi płaciliśmy niespełna 8 zł. Jak będzie teraz, dopiero się okaże. Ceny w sklepach rybnych w Łodzi na święta też jeszcze stoją pod znakiem zapytania.
- Karpiem żywym handlujemy przez cały rok i teraz cena za kilogram wynosi 16 złotych - mówi Józef Kasprzak, prowadzący sklep przy ul. Nawrot. - Nasi klienci już od pewnego czasu są zaniepokojeni informacjami o tym, że karpia jest w tym roku mało i może być drogi. Czekamy na odłowienie w stawach, skąd go przywozimy. Sądzę, że 1 grudnia będziemy wiedzieć, jaka cena na święta będzie obowiązywać u nas.
- Największego zbytu karpia spodziewamy się od 16 do 22 grudnia - przewiduje Henryk Suchanowski. - Jednak wtedy ceny mogą być jeszcze wyższe, o 10-15 procent.
Według znawców, najlepszy karp na wigilijny stół powinien ważyć 2-3 kilogramy. Jest na nim sporo białego mięsa i stosunkowo niewiele ości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?