Przed godz. 8 łódzką policję wezwano do zwłok 61-letniego, bezdomnego mężczyzny. Leżały w bramie przy ul. Zarzewskiej róg ul. Łomżyńskiej.
Nie wiadomo, czy zgon nastąpił z przyczyn naturalnych czy doszło do zabójstwa. Wezwany na miejsce lekarz nie wykluczył udziału osób trzecich z uwagi na położenie ciała denata. Jak powiedział komisarz Adam Kolasa, przyczynę śmierci będzie można ustalić dopiero po sekcji zwłok denata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!