Zmiana w koszykarskiej drużynie Widzewa

? Od kiedy Trześniewska przejmie swoje nowe obowiązki?
Ryszard Andrzejczak (prezes Widzewa): - W zasadzie już od wczoraj prowadzi drużynę, ale musi wypełnić jeszcze jeden wymóg formalny.
? Jaki?
- Pani Ela pracuje także w szkole i powinna się postarać o czteromiesięczny urlop, by móc spokojnie dokończyć sezon jako trener naszej drużyny. Liczę, że szybko uda się załatwić wszystkie sprawy z tym związane. Nie da się pogodzić pracy w klubie i szkole.
? Z tego co wiem, Trześniewska nie ma uprawnień, aby pracować z zespołem ekstraklasy...
- To fakt, ale i na to mamy rozwiązanie. Formalnie ja będę szkoleniowcem, a Ela moją asystentką. W rzeczywistości to jednak ona będzie prowadzić drużynę.
? To chyba nie jest rozwiązanie...
- Nie przesadzajmy. Już od dłuższego czasu podobnie dzieje się w piłce nożnej. Niektórzy trenerzy nie mają uprawnień i dlatego dostają od związku czasowe pozwolenie na prowadzenie drużyny. W przypadku Trześniewskiej będzie podobnie.
? Będzie to pierwsza samodzielna praca w karierze byłej reprezentantki Polski...
- Wszyscy liczymy na jej bogate doświadczenie z kariery zawodniczej. Wszak współpracowała z wieloma trenerami i miała okazję zdobywać niezbędne doświadczenie. Wierzymy, że powiedzie się jej i nas nie zawiedzie.
? Myślicie o wzmocniemiach drużyny?
- Rozglądamy się tu i ówdzie.
? A konkrety...
- Złożyliśmy propozycję Natalii Mrozińskiej z Artego Bydgoszcz. Jeśli przyjmie ją, to wkrótce powinna do nas dołączyć.