Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł 13-miesięczny chłopiec, bo nie przyjęli go do szpitala

(żródło: wp.pl)
W Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku zmarł 13-miesięczny chłopiec chory na białaczkę - informuje RMF FM. Według rodziców, lekarze dwa tygodnie temu błędnie zdiagnozowali stan dziecka i odesłali je do domu. Dopiero podczas trzeciej wizyty wykryto chorobę.

Sprawą 13-miesięcznego chłopca zajmuje się już Prokuratura Rejonowa w Białymstoku. Biegli mają natomiast stwierdzić, czy lekarze popełnili błąd.

Dyrektor tłumaczy, że nie doszło do żadnych zaniedbań i za każdym razem chłopca badali doświadczeni lekarze.

Zanim jednak dziecko trafiło na oddział intensywnej terapii białostockiego szpitala, był dwukrotnie diagnozowany - za każdym razem odsyłano go do domu. Lekarze tłumaczą, że nie było oznak białaczki.

Dyrektor UDSK Janusz Pomaski wyjaśnił, że chłopiec trafił do szpitala ze skierowaniem od lekarza rodzinnego, z rozpoznaniem: "ząbkowanie, dziecko niespokojne". Pomaski powiedział, że wszystkie objawy wskazywały, iż chłopiec ząbkuje. Dyrektor relacjonuje, że lekarze poinstruowali rodziców, co mają robić przy ząbkowaniu, a gdyby dziecko czuło się źle, to mieli przyjechać na Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR).

Pomaski powiedział, że dziecko trafiło do szpitala następnego dnia z rozpoznaniem uszkodzenia rączki i odwodnieniem. Chłopca badał ortopeda, jednak badanie RTG nie wykazało złamania, a jedynie stłuczenie. Badał go też drugi lekarz, pod kątem podejrzenia odwodnienia, ale - jak dodał dyrektor - "nie wskazał podstaw do hospitalizacji". Powiedział też, że po raz kolejny rodzice zostali poinstruowani, żeby zgłosili się na SOR, gdyby z chłopcem było źle.

Trzeciego dnia wieczorem - jak relacjonował Pomaski - dziecko trafiło do szpitala w stanie ciężkim. Chłopiec przebywał na oddziale intensywnej terapii, miał udar mózgu i był nieprzytomny. Zdiagnozowano u niego białaczkę szpikową.

Szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe Marek Winnicki powiedział, że w związku ze śmiercią chłopca śledztwo toczyć się będzie w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i nieumyślne spowodowanie śmierci chłopca.

Dodał, że zarządzona sekcja zwłok dziecka ma być przeprowadzona jeszcze w piątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany