Zlot Wolnych Ludzi, I tym razem Edyta Górniak nie zawiodła...

Znów uaktywniła się nieoceniona Edyta Górniak. Piosenkarka wzięła udział w XIX Zlocie Wolnych Ludzi „Harmonia Kosmosu 2022” w Torzymiu koło Słubic. Diva znana z kontrowersyjnych wypowiedzi przyjęła rolę prelegentki. Zgromadzonych gości nie zawiodła.

- Nie każdy, kto wygląda jak człowiek, ma duszę - mówiła. - Ma tylko kombinezon biologiczny i te same potrzeby fizyczne, biologiczne, ale nie ma połączenia z pierwotną świadomością, ze źródłem i zapomniał lub nigdy nie poczuł tej świętej energii wszelkiego stworzenia.

Miała też ogłosić ze sceny, że wśród nas żyją bioroboty, hybrydy i reptilianie. Dziękowała także... Matrixowi, że „dzięki niemu możemy przypomnieć sobie wartości i zapragnąć najmocniej w świecie prawdy i życia w tej prawdzie”.
Piosenkarka wygłaszała swoje prawdy w towarzystwie naturoterapeuty Jerzego Zięby, Paprodziada z grupy Łąki Łan czy Justyny Sochy, przywódczyni ruchu antyszczepionkowego.
Jednak nie wszystkim przypadły do gustu jej teorie.

- Edyta Górniak ewidentnie się pogubiła i jest o krok od tego, by z roli lubianej, dobrze śpiewającej wokalistki, trafić do worka ludzi odjechanych, niezrównoważonych psychicznie - twierdzi ekspert ds. wizerunku dr Mirosław Oczkoś.
- Z pewnością zdawała sobie sprawę, że zaproszono ją tam, bo ma znane nazwisko i przyniesie tej imprezie rozgłos.

Wolę odejść z tego
świata, niż...

- Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić. Jeśli to będzie przymusowe, to przysięgam, jak tutaj stoję, że wolę odejść z tego świata, niż dać komukolwiek wstrzyknąć w mój organizm cokolwiek, czego ja nie znam - powiedziała.