Głośne odgłosy wydobywające się we wtorek z budynku dawnej fabryki mebli przy ul. Narutowicza w Pabianicach zaniepokoiły jednego z przechodniów. Mężczyzna zadzwonił po strażników miejskich. Patrol funkcjonariuszy najwyraźniej wystraszył złodziei, bo nie było po nich śladu. Mundurowi zastali natomiast butlę gazową i sprzęt służący do przecinania metalu. Złomarze prawdopodobnie w ten sposób chcieli się wzbogacić. Strażnicy przekazali sprawę policjantom.