Dowód osobisty należał do 39-letniego łodzianina bez stałego miejsca zameldowania, który był już wcześniej notowany przez policję i kilka lat spędził za włamania w więzieniu. Najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy z tego, gdzie utracił dokumenty, bo kiedy został telefonicznie powiadomiony o odnalezieniu zguby, sam przyszedł odebrać portfel. Zaskoczony trafił do aresztu. Przyznał się także do innych włamań na osiedlu Retkinia oraz kradzieży na targowisku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?