Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodziej uciekał z łupami, policjanci... przyglądali się i nic nie zrobili!

(ls)
Złodziej ukradł 2 opakowania bourbona o łącznej wartości prawie 150 zł
Złodziej ukradł 2 opakowania bourbona o łącznej wartości prawie 150 zł ls
Artur Dylus, pracownik Tesco, mógł liczyć tylko na siebie podczas wczorajszego pościgu za złodziejem, który ze sklepu przy ul. Przybyszewskiego wybiegł z dwoma zestawami drogiej whisky. Rabuś natknął się co prawda na patrol funkcjonariuszy, którzy za rogiem (przy ul. Tatrzańskiej) interweniowali w sprawie kłótni kierowcy i rowerzysty, ale policjanci... nie zareagowali. Do działania nie zmobilizowały ich nawet okrzyki pracownic, które z panem Arturem goniły złodzieja.

LOTTO KUMULACJA WYNIKI 4.08.16
Do zuchwałej kradzieży doszło ok. godz. 12.25. Wówczas mężczyzna w średnim wieku wszedł do sklepu Tesco przy ul. Przybyszewskiego, skierował się do regału z drogimi alkoholami, wziął z niego dwa zestawy drogiej whisky (butelka alkoholu wraz ze szklankami za blisko 75 zł ) i minął kasę, nie płacąc za nie. Zauważyła to kasjerka i zaczęła krzyczeć. Wtedy do akcji wkroczył pan Artur, który w trakcie kradzieży był na zapleczu.

- Łapać złodzieja! - krzyczały ekspedientki Tesco, który wybiegły ze sklepu z panem Arturem. - Ludzie, łapcie złodzieja!

Uciekający rabuś o mały włos nie przewrócił idącej chodnikiem starszej pani, dobiegł do skrzyżowania z ul. Tatrzańską i skręcił w lewo. Tam za narożnikiem pawilonu handlowego policjant rozmawiał z kierowcą. Obok stał radiowóz, w którym siedział drugi funkcjonariusz.

- Ulżyło mi na widok policjantów - opowiada pan Artur. - Byłem w szoku, że nie zareagowali.

Ostatecznie udało mi się samodzielnie złapać tego opryszka. Pobiegł między bloki i schował się w pobliskich krzakach. Dostrzegłem go i wyrwałem mu łupy...

Ekipa Tesco wraz z odzyskanym towarem wróciła do pracy. Dlaczego policjanci nie zareagowali?

- Komendant polecił wszcząć czynności wyjaśniające w tej sprawie - komentuje Joanna Kącka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi.

- W środę nie było możliwości porozmawiać z funkcjonariuszami, bo zakończyli służbę o godz. 13.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany