Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złapali zwyrodnialca, który zakopał psa żywcem!

(ei24)
Policjanci z VI Komisariatu w Łodzi zatrzymali zwyrodnialca, podejrzewanego, o bestialskie potraktowanie psa. Mężczyzna, chcąc pozbyć się czworonoga zakopał go gdy pies jeszcze żył. Za ten czyn grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Sprawa trafiła do policjantów 22 listopada 2016 rok, kiedy zwierzę zostało odnalezione przez przypadkowych przechodniów w okolicy ulicy Zagrodowej w Łodzi. Wówczas z pomocą strażników miejskich odkopali oni owczarka niemieckiego. Był w bardzo złym stanie. Natychmiast trafił pod opiekę weterynaryjną w łódzkim schronisku. Cały czas trwa walka o jego życie. Analizą bulwersującej sprawy zajęli się kryminalni.

Przełom w sprawie nastąpił wczoraj późnym wieczorem. Z uzyskanych przez funkcjonariuszy informacji wynikało, że za bestialskim czynem może stać dawny mieszkaniec pobliskich terenów, który wyprowadził się do bloków na Górnej. Policjanci zatrzymali 63-latka, który był kompletnie zaskoczony interwencją stróżów prawa. W rozmowie z policjantami potwierdził, że znaleziony pies należał do niego.

Początkowo twierdził, że chciał go uśpić, gdyż przeprowadził się z domku jednorodzinnego do bloku i nie miał warunków na trzymanie tak dużego zwierzęcia. Gdy takiemu zabiegowi sprzeciwił się weterynarz, mężczyzna postanowił pozbyć się czworonoga we własnym zakresie. Na wstępie tłumaczył śledczym, że zlecił pozbycie się psa przypadkowemu mężczyźnie. Jednak policjanci obalili te twierdzenia. Wówczas przyznał się, że uderzył psa w głowę szpadlem a następnie zostawił go w wykopanym dole myśląc, że nie żyje.

Mężczyzna usłyszał zarzut próby uśmiercenia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności. Jeszcze dziś zatrzymany trafi do prokuratury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany