Złamanie ciszy wyborczej w województwie łódzkim. Policja wszczęła postępowanie

- Do łowickich policjantów zgłosił się jeden z mieszkańćów, który twierdził, że w sobotę (14 października) w godzinach porannych za wycieraczką swojego samochodu znalazł ulotkę wyborczą (agitującą oddanie głosu na jednego z kandydatów). Policjanci wyjaśniają, kiedy ulotka znalazła się po wycieraczką jego auta. Wszczęto postępowanie - informuje Aneta Sobieraj, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. - Innych przypadków złamania ciszy wyborczej nie było. - dodaje.

Przypominamy, że złamanie ciszy wyborczej to wykroczenie, za które grozi kara grzywny do miliona złotych.
Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się w niedzielę o godz. 21. Osoby, które świadomie lub nawet nieświadomie łamią w czasie ciszy wyborczej zasady ujęte w kodeksie wyborczym, narażają się na nałożenie właśnie tych kar.