Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimowa rowerzystka z Retkini [FILM]

(kz)
Pani Monika nie boi się śniegu i mrozu. Wczoraj także jechała do pracy na rowerze.
Pani Monika nie boi się śniegu i mrozu. Wczoraj także jechała do pracy na rowerze. Krzysztof Szymczak/PolskaPresse
Nawet gdy sypie śnieg i zalega na ulicach, 42-letnia Monika Najdowska codziennie rano wsiada na rower i pół godziny jedzie do pracy.

- Trasa z ul. Retkińskiej do urzędu skarbowego przy ul. 6 Sierpnia (pani Monika prowadzi tam sklepik) miejscami jest prawie nieprzejezdna. Dzwoniłam nawet do Centrum Zarządzania Kryzysowego, ale tam nie było z kim rozmawiać. Usłyszałam jedynie, że rzucili na miasto wszystkie siły i środki, więc nie powinnam mieć pretensji - opowiada.

Jadąc do pracy, ścieżek rowerowych pod śniegiem nie widzi. A przez muldy koło dworca Łódź Kaliska nie tylko nie można przejechać, ale nawet przejść.
Pani Monika na rowerze jeździ od trzech lat. Zrezygnowała z usług MPK, bo spóźniała się do pracy.
- Nie mogłam też znieść zaduchu, jaki panował w autobusach. Kupiłam więc rower - mówi.

ZOBACZ FILM

Monika Najdowska jest zachwycona tym, jak korzystnie wpływa na nią jazda na dwóch kołach, szczególnie że ma porównanie, bo jest także właścicielką samochodu.
- Od kiedy jeżdżę rowerem, nie choruję. Do tego, jak obliczyłam, rocznie na przejazdach oszczędzam ponad 1200 zł - wylicza.
Jak ubiera się pani Monika, wsiadając zimą na rower?
- Na razie wystarczą grube getry, porządna kurtka, ciepła czapka i grube rękawiczki - mówi. - Dopiero gdy temperatura spadnie poniżej minus 10 st. C, założę kombinezon narciarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany