Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimą sparingi też nie były mocną stroną Widzewa

(bart)
Kamil Bartos zagrał w Zgierzu
Kamil Bartos zagrał w Zgierzu łukasz kasprzak
Trzecioligowi piłkarze Widzewa ulegli Sokołowi Aleksandrów Łódzki 1:2. Pierwszy przegrany sparing nie sprawił jednak, że w klubie zrobiło się nerwowo.

I słusznie. Żeby było jasne – nigdy nie pochwalamy radości po porażkach. To było sprzeczne z samą ideą sportu.

Warto jednak zwracać uwagę na to, kiedy zespół przegrywa. Znacznie lepiej, żeby działo się to teraz, na ponad trzy tygodnie przed inauguracją rundy jesiennej, niż później w boju o punkty.

Tym z kibiców zespołu prowadzonego obecnie przez trenera Marcina Płuskę, którzy jednak mocno się zaniepokoili po porażce w Zgierzu przypominamy zimowe przygotowania Widzewa. Otóż wtedy sparingi też nie były mocną stroną zespołu, najdelikatniej mówiąc. A jaka była wiosna, chyba wszyscy doskonale pamiętamy.

Po prostu szkoleniowiec Widzewa traktuje pierwsze starcia jako swoisty przegląd kandydatów do gry w swoim zespole.

Płuska zdecydował już, że dwóch zawodników, którzy rywalizowali z Sokołem nie będą dłużej ćwiczyć z Widzewem. Mowa o zespołu obrońcy Bartoszu Placku i bramkarzu Michale Brudnickim.

– Niektórzy z piłkarzy sprawdzani byli na nieswoich pozycjach. Z pewnych momentów jesteśmy zadowoleni, z niektórych z kolei na pewno nie. Wiemy, na czym powinniśmy się skupić. Mamy doskonały materiał do analizy – mówił Płuska cytowany przez oficjalną stroną internetową Widzewa.

Już jutro widzewiacy ponownie sprawdzą się w meczu kontrolnym. W Skierniewicach powalczą z Unią (godz. 11). Dojdzie do starcia dwóch beniaminków, bowiem rywale łodzian także awansowali, w niezwykle efektownym stylu zwyciężając w klasie okręgowej. Unia też ma już za sobą sparing. Uległa w nim spadkowiczowi z III ligi Pogoni Grodzisk Mazowiecki 1:2 (1:2). Jedyną bramkę strzelił Krystian Szambelan. Unia testowała wielu piłkarzy, widać było brak zgrania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany