Zgierz: Bezpieczniej na przejeździe. Po naszej interwencji pociągi hamują

Ten przejazd jako jedyny na trasie kolejowej z Łodzi do Zgierza nie jest wyposażony w sygnalizację ani rogatki. Do niedawna ruch samochodów był tam niewielki, ale w okolicy powstało wiele nowych domów jednorodzinnych, przybyło też firm. Kierowcy skarżyli się, że pokonywanie torów zawsze oznacza dla nich stres.

Zobacz też: Pociąg staranował auto pod Zgierzem - FILM

- Tory położone są wyżej niż jezdnia, trudno przez nie przejechać - mówi Aleksandra Biełas, mieszkanka dzielnicy Adelmówek, leżącej za przejazdem. - Kilka razy zgasł mi silnik przy ruszaniu spod znaku stop, a pociąg widać zaledwie z 200 metrów, bo jest tam zakręt. W dodatku pociągi przejeżdżały tam bardzo szybko.
Kolejarze przeanalizowali sytuację na tym przejeździe i uznali racje kierowców. Ustawiono stosowne ograniczenia prędkości dla pociągów. Teraz tuż przed wjazdem na skrzyżowanie z drogą lokomotywy zwalniają tak, by w razie kolizji z samochodem zminimalizować jej skutki. W przyszłości będzie tam zainstalowana sygnalizacja świetlna, ale na razie PKP Polskie Linie Kolejowe nie mają funduszy na jej montaż.