Do kradzieży doszło 7 października. Pokrzywdzona powiadomiła, że gdy szła ul. Limanowskiego, podbiegł do niej nieznany mężczyzna, który szarpnięciem zerwał z jej szyi złoty łańcuszek o wartości 2 tys. zł.
Kryminalni rozpoczęli poszukiwania sprawcy. W ustaleniu jego tożsamości pomogła im znajomość środowiska przestępczego, oraz skrupulatna analiza zebranych poszlak. Ustalili jakim samochodem poruszał się sprawca, w końcu ustalili też miejsce jego pobytu. 15 października, ok. godz. 21.30, podczas obserwacji wytypowanego domu przy al. Włókniarzy, policjanci zauważyli podejrzanego idącego chodnikiem w towarzystwie kobiety. Gdy 29-latek zorientował się, że ma do czynienia z policjantami, usiłował uciec. To mu się nie udało. W trakcie zatrzymania był agresywny, stawiał opór, szarpał się i wyrywał.
Funkcjonariusze znaleźli w jego mieszkaniu pokwitowanie z lombardu, w którym sprzedał skradziony łańcuszek. Mężczyzna był już wielokrotnie notowany. Teraz usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu objęty został dozorem.
"Mamy włoski scenariusz". Relacje krakowskich lekarzy o sytuacji w szpitalach:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice