Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żeby wygrywać mecze... Widzew musi więcej biegać

pas
Zasada grania w piłkę w niższych ligach jest wyjątkowo prosta. Kopnij ją mocno do przodu, a potem biegnij, ile masz sił w nogach.

Jesienią drużyna Widzewa próbowała filozofować, prowadzić długi. mozolny i nieskuteczny atak pozycyjny, co skończyło się niespodziewanymi i niepotrzebnymi porażkami.
Można się spodziewać, że wiosną zobaczymy na boisku inną, lepszą drużynę. Oby wzięła ona przykład z... rugbystów. Na boisku pojawią się może nie wirtuozi techniki, ale pewni swego silni faceci, których nie przepchnie żaden rywal, walczący szybko i skutecznie od pierwszej do ostatniej minuty. Widzewiacy muszą zdecydowanie więcej biegać. Powinni brać przykład ze swojego lidera – Adriana Budki, który dwoił się i troił, żeby nadać akcjom zespołu wyrazistości. Kilka razy mu się to udało, jak choćby w wygranym meczu z Zawiszą w Rzgowie. Na boisku nie widać, że Adrian należy do najstarszych zawodników drużyny. Chęci i ambicji ma tyle, że mogą mu ich zazdrościć młodsi koledzy.
Widzew wciąż szuka młodych graczy. W niższych ligach aktualne jest powiedzenie pokaż mi swoich młodzieżowców, a powiem ci, o co będziesz walczył. W meczu kontrolnym – jak podaje widzewiak – górą była jedenastka Żółtych, która pokonała Czerwonych 6:1. Czterej piłkarze znaleźli się w kręgu zainteresowania łódzkiego klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany