Nie zawsze wymiana nowego sprzętu na nowy jest opłacalna
Warto pamiętać również o tym, że wyrzucając wciąż sprawne urządzenia, szkodzimy środowisku bardziej niż wówczas, gdy przedłużamy ich żywot, stosując części zamienne.
Lepszy obraz prawie zawsze oznacza większe zużycie
Już mało kto ma telewizor kineskopowy, który pożera prąd w zastraszającym tempie. Wciąż jednak w wielu domach są energochłonne plazmy i tradycyjne LCD. Inni mają już LED-y i OLED-y. Kłopot w tym, że posiadacze wyświetlaczy wykonanych w tych dwóch ostatnich technologiach również otrzymują wysokie rachunki za prąd. Dlaczego? Niestety decydują o tym wielkość ekranu, zastosowany procesor, oprogramowanie, to czy używamy dekodera, a nawet to, w jakim trybie oglądamy ulubione filmy czy programy. Sprzedawcy rzadko kiedy polecając telewizor z pełnym, tylnym podświetleniem, o wielu strefach wygaszania informują, że będzie on potrzebował więcej energii od modelu, który ma podświetlenie krawędziowe.
Pompy ciepła i nic więcej
Jedyne urządzenia, które jednocześnie piorą i suszą, o których można powiedzieć, że są w miarę łaskawe dla naszej kieszeni, to te modele, które są wyposażone w pompy ciepła. Zastosowanie tej technologii podnosi cenę produktu nawet o 100 proc. Co więcej, cały proces prania i suszenia trwa bardzo długo i w miesiącach letnich w zasadzie pokrywa się z suszeniem bielizny na balkonie czy tarasie. Lepszy rozwiązaniem jest zakup oddzielnie pralki i suszarki (z zamontowaną pompą ciepła), jeśli ktoś ma na to miejsce. Nawet najnowsza pralko-suszarka, która nie ma pompy ciepła, nie będzie bardziej oszczędna od starszej, wyposażonej w tę technologię. Kłopot w tym, że popsucie się pompy ciepła czyni urządzenie bezużytecznym.
Silniki inwerterowe robią różnicę
Większość obecnie sprzedawanych pralek, wyposażona jest w silniki bezszczotkowe tj. inwerterowe. Potrzebują one znacznie mniej energii od tradycyjnych. Silniki tego typu od lat stosuje się także w innych urządzeniach gospodarstwa domowego jak choćby w suszarkach do włosów czy odkurzaczach (na zdjęciu). To właśnie silnik inwerterowy odpowiada za największe oszczędności w urządzeniu. Jeśli urządzenie wyposażone jest już w taki napęd, to jego wymiana nie ma sensu, ponieważ ewentualne różnice w zużyciu prądu między starym a nowym sprzętem będę niewielkie.
