18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdrowie z "Expressem". Gotowe nie zawsze znaczy dobre

Sylwester Mudzo
Tomasz Gola/Polskapresse
W tradycyjnej polskiej kuchni konserwowano żywność dodając sól, czosnek, ocet, poddając produkty wędzeniu czy suszeniu. Jednak coraz mniej czasu poświęcamy na przygotowanie posiłków, dlatego coraz więcej gotowych dań trafia na nasze stoły. Dla producenta zaś liczy się, by to, co stoi na sklepowej półce, wyglądało atrakcyjnie i miało jak najdłuższy termin przydatności do spożycia.

Czy nasz organizm ma być barwną paletą związków chemicznych od E100 do E1000?

Człowiek i środowisko tworzą jedność. Środowisko wpływa też na jakość naszego pożywienia. Pożywienie nie tylko utrzymuje nas przy życiu, ale decyduje o zdrowiu lub chorobie. Dlatego tak ważna jest wiedza o właściwym odżywianiu i obronie przed toksynami. W przeciwieństwie do metali ciężkich, azotanów, pestycydów i radioaktywności, które dostają się do żywności albo jako produkty uboczne po stosowanych środkach chemicznych, albo na skutek warunków środowiskowych, to są związki chemiczne celowo dodawane do pożywienia. Mają one konserwować, barwić, hamować utlenianie, przedłużać trwałość, zagęszczać lub uszlachetniać.

Substancje obce w żywności
Kiedyś niezjedzoną w całości żywność suszono, wędzono lub kwaszono. Nowe metody konserwacji to sterylizacja i hermetyczne zamknięcia, napromieniowywanie, zamrażanie (najmniej szkodzące) oraz celowe dodawanie substancji obcych (często chemicznych).

Z jednej strony bez tych substancji nie można by wyprodukować gotowych dań w proszku, napoi, syropów. Z drugiej strony wiele potraw mogłoby się bez nich obejść i nie musiałoby mieć długiego okresu przydatności do spożycia, ale producent nie miałby zysku. Potrzebne są więc środki wspomagające, aby został zachowny korzystny smak i wygląd, który zniszczono podczas procesów technologicznych. A im więcej tych procesów, tym bogatsza paleta substancji dodawanych do żywności.
Na wielu produktach dostrzegamy kod - trzy cyfry poprzedzane literką E - który wyjaśnia, jakie substancje chemiczne zostały dodane do produktu spożywczego. Niestety mało kto posługuje się "dekoderem", czyli specjalnym opisem, co oznacza dany kod i czy nie jest potencjalnie szkodliwy. A warto zadbać o taką wiedzę, by wyeliminować z codziennego jadłospisu substancje nieporządane.

Wszechobecne konserwanty
Ich rolą jest spowolnienie lub wstrzymanie procesów fermentacji, kwaśnienia, rozkładu poprzez hamowanie rozmnażania się mikroorganizmów oraz reakcji chemicznych wywołanych kontaktem z tlenem.

Azotany i azotyny dodawane do mięsa mają chronić przed botulizmem, a przy okazji barwią produkty na czerwono. Nie są jednak całkowicie bezpieczne. Podobnie jak kwas benzoesowy i jego pochodne oraz dwutlenek siarki (SO2) dodawany do napojów, soków, suszonych owoców. U osób wrażliwych mogą wywoływać reakcje alergiczne, takie jak astma czy pokrzywka, podrażniać przełyk.

Skórki owoców cytrusowych lub papierki ,w które są zawijane, bywają nasączane substancjami zapobiegającymi powstawaniu grzybów pleśnowych. Substancje te mogą przedostawać się do wnętrza owoców i w ten sposób zanieczyszczać też produkowane z nich napoje czy desery. Nigdy nie należy zapominać o dokładnym myciu skórki cytrynowej, czy pomarańczowej zanim się ją doda do ciasta czy potrawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany