Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdewastowali koci domek. Komu przeszkadzają koty?

(jaz)
Na osiedlu Daszyńskiego w Aleksandrowie Łódzkim raz po raz dochodzi do aktów przemocy wobec zamieszkujących tam bezpańskich kotów. Nie inaczej było i w tym tygodniu. We wtorek społeczna opiekunka bezdomnych czworonogów w miejscu, gdzie zwykle przebywały koty, zastała zdewastowany domek i uszkodzone plastikowe miski. Ktoś zdewastował „kocie obejście” mimo że znajdowało się ono na dachu prywatnego garażu.

Zobacz też: Życzenia na 40 urodziny

– To już nie pierwszy raz, kiedy kocie miski są dewastowane, a koty przeganiane kijem – opowiada Bożena Piaskowska, opiekunka zwierząt. – Jednak pierwszy raz ktoś zniszczył domek, a to już dotkliwa strata.

Nowy domek w miejsce tego zniszczonego zakupił Urząd Miasta, który od lat wspiera opiekunów bezdomnych czworonogów. Odpowiednio oznakowany, jako własność magistratu, domek znowu trafił na dach prywatnego garażu.
– Na osiedlu zostało może pięć kotów, które nie są specjalnie uciążliwe – mówi Bożena Piaskowska. – Przecież nie piją, nie palą, nie klną ani nie rzucają po nocach butelkami, więc dlaczego przeszkadzają?

ILE KAWY DZIENNIE MOŻNA WYPIĆ?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany