Zbigniew Boniek też oglądał mecz widzewiaków

- Cel Widzewa jest jeden - awans do III ligi. Ten mecz był tylko przystankiem w drodze ku temu. Oczywiście Widzew wygrał absolutnie zaslużenie. Jak zawsze o wszystkim zadecydował Kaczyński, wszystko się zgadza - stwierdził „Zibi””.

Boniek odniósł się też do sytuacji organizacyjnej w łódzkim klubie.

- Prezes Ferdzyn i jego ludzie robią tu znakomitą robotę. A zapewniam, iż nie jest to łatwe. Najważniejsze, że wkrótce powstanie nowy, piękny stadion, zaraz jadę go obejrzeć, i fajna baza treningowa. Świetnych kibiców Widzew już ma, a jak wreszcie wróci do futbolowej elity, wszyscy sobie o tym przypomną. Czego ten klub potrzebuje? Przede wszystkim cierpliwości. No i szybkich piłkarzy, bo wtedy rywale będą mieli poważne kłopoty - dodał.