Policja zatrzymała 8 mężczyzn w wieku 18 - 35 lat, którzy najprawdopodobniej brali udział w środowej ustawce w parku przy ul. Konstytucyjnej.
Wszyscy mieli na ciele różne obrażenia, których pochodzenia nie potrafili racjonalnie wyjaśnić. Grozi im do 3 lat więzienia, policja ustala dane kolejnych uczestników rozróby...
Do ustawki doszło w środę, 22 kwietnia około godz. 13 w parku im. 3 Maja przy ul. Konstytucyjnej. Gdy tylko dyżurny z Miejskiego Stanowiska Kierowania Komendy Miejskiej Policji w Łodzi odebrał zgłoszenie dotyczące bójki w parku wysłane zostały tam patrole policji.
Na miejscu policjanci nie zastali już jednak bijących się mężczyzn. Odnaleźli jednak w parku młodego mężczyznę z rozległymi obrażeniami na twarzy. 26-latek usiłował im wmówić, że właśnie odbył sparing bokserski z kolegą, którego znał tylko "po imieniu". Mężczyzna został zatrzymany w związku z podejrzeniem udziału w bójce.
>>>
Na terenu parku odnaleziono kilka elementów świadczących, że miała tam miejsce ustawka. Były to porwane fragmenty odzieży, ślady krwi oraz silikonowe ochraniacze na zęby. W innym rejonie miasta policjanci zabezpieczyli samochód dostawczy, którym część osób dotarła na miejsce bójki. Okazało się również, że do łódzkich szpitali właśnie zostali przyjęci dwaj młodzi mężczyźni. Jeden z nich miał rozległe obrażenia głowy, a drugi złamaną rękę. Z uwagi na podejrzenie udziału w bójce 19-latek i 31-latek również zostali zatrzymani.
W ciągu kolejnych godzin policjanci w centrum miasta dotarli do kolejnego 31-latka, który miał otarte kostki palców i pluł krwią. Nie był w stanie racjonalnie wytłumaczyć przyczyny powstania obrażeń, więc został zatrzymany. Później, dzięki analizie danych policjanci dotarli do 4 kolejnych osoby w wieku od 27 do 35 lat, które posiadały świeże ślady obrażeń, bądź zakrwawioną odzież.
>>>
Wszystkie zatrzymane osoby są powiązane ze środowiskiem pseudokibiców obydwu łódzkich drużyn piłkarskich.
Część była już notowana za podobne przestępstwa. Ośmiu zatrzymanych mężczyzn usłyszało zarzuty udziału w bójce. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.